Casualism – Blog Moda Męska – Beżowy płaszcz męski
Cóż, dzisiejszy to wpis to absolutna opozycja i „wróg” wpisu ostatniego, dotyczącego jeansów. Ale czy przypadkiem różnorodność nie jest w cenie? Prezentuję Wam zestaw bardzo elegancki, wręcz najbardziej elegancki jaki tylko mógłbym mieć na sobie. Pierwsze skrzypce gra mój najnowszy, znany czytelnikom MOJEGO FB płaszcz camel.
Idziemy od góry. Płaszcz, który prezentuję na sobie pochodzi z H&M, jest wykonany z 80% z wełny i prezentuje całkiem niezłą jakość, w szczególności jak za tę cenę. Kolor zbił mnie z nóg przy pierwszym zobaczeniu go na żywo i szczerze mówiąc – dokładnie tego szukałem. Prawda jest taka, że mógłbym oczekiwać paru dodatkowych kwestii, jak mocno włochata i nieregularna faktura, czy dwurzędowy krój, bądź kaszmirowy materiał. Najlepiej wszystko naraz. Ale jak to bywa – takie rzeczy tylko na miarę, lub za cenę kilkukrotnie wyższą. Po zdjęciach widzę, że płaszcz ma dosłownie o 1-2 cm zbyt długie rękawy, ale to detal niezwykle prosty do skorygowania i myślę nad oddaniem go do krawca. Patka kieszeni prawej nieco się „zawinęła” na zdjęciach.
Kolejne pytanie – czy uważacie, że płaszcz jest dobrej długości? Głównym celem jego zakupu było użytkowanie w casualowym stylu, co więc na ten temat myślicie? Dodając nutkę dezinformacji uchylę rąbka tajemnicy. W najbliższą niedzielę lub poniedziałek zaprezentuję Wam wpis z tym płaszczem, ale w niezwykle swobodnym zestawieniu, byście zauważyli, iż rzecz ta jest niewiarygodnie wręcz uniwersalna. Zestawienie mam już obmyślone, pozostaje je założyć i sfotografować w jakiś dzień.
Pod spodem, więc i na torsie i na nogach garnitur z H&M’u, który pokazywałem już w dwóch odsłonach, bardziej formalnej TU i mniej formalnej TU.
Na stopach monki, tym razem z Zary, patynowane. Ostatni czasy łapię się na fakcie nadmiernego użytkowania dwóch par monków. A czemu tak jest? Uwielbiam ten fason, a dzięki Shoepassion stałem się właścicielem czarnego modelu. Teraz generalnie moje formalne wyjścia mogę spokojnie obijać tylko w ten typu obuwia, który z obuwia formalnego jest jak dla mnie najpiękniejszy. Na pewno nie raz, nie dwa zobaczycie inne, ale uwierzcie mi. Monki są jak narkotyk.
Pingback: Męskie płaszcze - Inspiracje jesienne - Blog Moda Męska