Casualism – Moda Męska Casual – Białe spodnie
Lato lgnie do nas, więc ja lgnę do lnu – pomogą mi w tym białe spodnie. Dzisiaj post z tym materiałem w roli głównej. Żałuję, że nie było słońca ale…whateva. Dzisiaj pierwsza opcja noszenia białych spodni na porę wiosenną – połączenie bieli z niebieskim. Następna wersja to szarości.
Na górze marynarka, której materiał w 50% opisałem wyżej. Pozostałość to bawełna. Dzięki tym dwóm, jakże casualowym półproduktom mogę w marynarce czuć się jak w rozpiętej koszuli nie umniejszając jej sznytowi. Każdego z nas interesuje TO uczucie, które towarzyszy marynarce, lecz nie każdy lubi się w marynarkowym uczuciu „zbroi”. Z tego powodu, oraz z powodu komfortu cieplnego wymyślone zostały marynarki bez podszewek, bądź z ich niewielką częścią, a także bez konstrukcji. Takie marynarki uwielbiam. Takie, które nie narzucają na noszącego przymusu założenia spodni w kant, wręcz do nich całkowicie nie pasują.
Pod marynarką koszula z bawełny we wzór pionowego prążka, którą notabene użytkuję średnio raz na parę miesięcy, tylko gdy sobie o niej (jakimś cudem) przypomnę. Rzadko chodzę w koszulach z kołnierzykiem zwykłym, zdecydowanie wolę bardziej pasujące do mojego stylu koszule button down. Ale ta koszula i jej kołnierzyk to inna bajka. Jak widzicie rozpięte guziki u góry nie powodują nieładnego rozchylenia rogów kołnierzyka, nie wychodzą także na kołnierz marynarki, tylko ładnie pod nim się chowają. To spowodowało, że jej użytkowość nie ogranicza się tylko do krawatu – do czego notabene została stworzona.
Na nogach spodnie z Zary, również bawełniane choć z dodatkiem elastanu, co pozwala zachować mi komfort ruchu. Wiele miesięcy już minęło podczas których moje nogi wskakują wyłącznie w bardzo wąskie spodnie. Nie byłem od początku sceptycznie nastawiony do ich wygody i przekonałem się także na własnej skórze – że wąskie spodnie są na duże TAK. Moja sylwetka krzyczy to samo, równie donośnym głosem bo oboje uważamy, że w wąskim kroju mi najlepiej. A teraz słowo o samych spodniach i ich kolorze. Biel to kolor idealnie neutralny i łatwy do zaaranżowania w większości naszych stylizacji. Co dziwne – przez absolutną biel zwracają na siebie uwagę niczym spodnie wprost neonowe – jednocześnie nie dając żadnego koloru. Fakt ten pozwala korzystać z nich w większości sytuacji zyskując zarówno ciekawy wygląd, jak i przyjemne dobieranie pozostałej części garderoby.
A na stopach jeszcze ciepłe, bo dopiero wyciągnięte z zakamarków garderoby granatowe bucksy przefarbowane z majonezowego czegoś. Szkoda, że gdy farbowałem te buty nie pomyślałem o uwiecznieniu tego faktu na zdjęciach. Przepadło.
Następny post – casual.
świetnie
Witaj, kolory i polaczenie swietne. Pasek (choc nie przepadam za rozwiazaniem zwanym d-ring) podoba mi sie tutaj niezmiernie. Pozdrawiam.
Dzięki. Też zacząłem coraz baczniej przyglądać się tym paskom. Teraz szukam czegoś w skórze.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Moja ulubiona kolorystyka wiosną i latem 🙂 Białe spodnie kuszą mnie od paru sezonów, ale moje pedantyczne usposobienie ciągle mnie przed nimi powstrzymuje, jakbym zobaczył na nich jakieś małe zabrudzenie musiałbym chyba od razu zdejmować 😀 😀 😀 Na szczęście mogę podziwiać na innych 🙂
Pozdrawiam 🙂
http://mw-maleworld.blogspot.com
Też mam mocno pedantyczne podejście, z resztą do całej garderoby i to nie pomaga przy białych spodniach 😉 praktycznie zawsze jedno użycie równa się praniu. Ale taki ich urok, jako spodnie codziennie nie zdzierżyłbym życia z jedną czy dwiema parami 😉
Pozdrawiam
The-Bigwig
Kolory, co już gdzie indziej napisałem, bardzo klasyczne i bardzo ładne. Co do spodni – z moich obserwacji i prób wynika, że wąskie spodnie sprawdzają się tylko przy szczupłych nogach. W przypadku nóg mocno umięśnionych (uda, łydki) wąskie nogawki są nie tylko mało komfortowe – wyglądają też brzydko, bo załamują się w okolicy kolan (tworzy się tam wyraźne przewężenie pomiędzy udem i łydką), a mocna łydka dodatkowo „zagina” nogawkę do tyłu poniżej kolana. Linia spodni staje się wyraźnie brzydka. W takim wypadku warto stosować spodnie szersze, z mocnym kantem – wyglądają o wiele lepiej i są wygodne, a kant powoduje, że wyglądają na węższe.
mosze
Chyba mi wcięło dość długi komentarz, więc krótko – kolory są ładne i klasyczne. Natomiast wąska nogawka sprawdza się tylko w przypadku szczupłych nóg – chodzi zarówno o komfort, jak i ładną linię. W przypadku nóg umięśnionych (uda, łydki), wąskie spodnie załamują się brzydko w okolicy kolana (przewężenie), a łydka sprawia, że nogawka „ucieka” do tyłu (poniżej kolana). Dla takich nóg najlepsze są szersze nogawki z mocnym kantem.
mosze
Osobiście, zdecydowałbym się na dopasowanie spodni poniżej kolana, taka aby nogawka w łydce zwężała się proporcjonalnie ku dołowi. Jestem posiadaczem dość masywnych ud i takie rozwiązanie stosuję w swoich spodniach, myślę, że z powodzeniem.
Pozdrawiam
Outdersen
Mosze. Zgadzam się ogólnie, choć nie do końca. Kwestie które wymieniłeś (zwężenie w kolanie, odstające nogawki z tyłu poniżej łydki) to sprawy, które jak dla mnie leżą niżej w hierarchii niż wysmuklenie nóg i dodanie centymetrów wzrostu. Próbowałem wielu, naprawdę wielu szerokości nogawek i idealna dla mnie jest taka, która ze względu na wąskość nie odstaje poniżej rzeczonej łydki. Akceptuję wtedy ewentualne „wybrzuszenia” spowodowane udami i łydkami ze względu na to, że moim zdaniem w rozrachunku ogólnym ten zabieg wychodzi mocno na plus.
Łukasz – te spodnie czekają na przeróbkę. To moje jedyne i ostatnie tak „szerokie”.
Pozdrawiam
The-Bigwig
super stylowy zestaw
bardzo fajny zestaw na wiosnę 🙂 Zapraszam Cię na Nowy wpis na http://wirginiathings.blogspot.com/2014/04/sunny-sunday.html zostaw ślad po sobie :* Pozdrawiam 🙂
Jak dla mnie zestaw zasługujący na miano TOP. Połączenie kolorów świetne, czy zdradzisz może jaki kolor będzie następnym numerem? Pozdrawiam.
Wielkie dzięki za miłe słowo.
A mogę zdradzić. Następnym kolorem – moja ukochana szarość.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Też chcę mieć taką koszulę! 🙂 Gdzie została kupiona? Chyba nie ma o tym informacji w poście.
Oj tak, koszula fajna jest. Kupiłem ją na wyprzedaży H&M’owej 2013/14.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Hej
Połączenie kolorystyczne extra (klasyk) – moje klimaty 🙂
Jedyne do czego można sie przyczepić to rozchełstana koszula pod szyją (lepiej wyglądałaby z zapiętym jeszcze jednym guzikiem) oraz buty (wielki obcas) – lepsze byłoby coś „lżejszego” np. driving mocs
Poszetka jest „osobna” czy jest to cos w gatunku „wysuwana kieszonka brustaszy udająca poszetkę” ?
Pozdrawiam
KRIS
Pozwolę sobie odpowiedzieć, ztcp Bigwig pokazywał już tą poszetkę w innej marynarce ale nie kojarzę teraz gdzie i kiedy 🙁
Chyba że Bigwig wypruł 😀 żart! 😉
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Jakoś zawsze sceptycznie podchodziłam do białych (jasnych) spodni u mężczyzn (nie wiem czemu, tak mi się przyjęło). Ale po Twojej stylizacji muszę zmienić zdanie. Genialnie pasują do całości. No i ta koszule – strzał w 10! 🙂
Pozdrawiam!
Cieszę się, że akurat dzięki mnie zmieniłaś zdanie – to bardzo miłe słowa. Dzięki 🙂
Pozdrawiam
The-Bigwig
Podoba mi się ten zestaw, choć też nei przepadam za jasnymi spodniami u mężczyzn.. 🙂