Critter Pants

Casualism – Moda Męska Casual – Critter Pants

Nie będę odkrywczy opisując cały post raptem dwoma słowami. Critter pants – to określenie dotyczące stricte moich spodni, wykonanych oczywiście własnoręcznie. Ot, tenis i marynarka. Połączenie trudne, nie niemożliwe.

Czytaj dalej
 

Jak widzicie na załączonych w poście obrazkach – na sobie mam dwa wzory. Jeden mocniejszy, który przebywa na spodniach pobiera pełne sto procent atencji – i tak ma być. Szara marynarka będąca tłem ma stanowić pewnego rodzaju bazę. Szarą, stosunkowo neutralną. Ale czemu stosunkowo? Otóż specjalnie wybrałem na to stanowisko marynarkę z mikrowzorem wykonaną z lnu oraz bawełny.

Wspomniana wyżej marynarka w swoich trzewiach skrywa beżową – ale bardzo, bardzo jasną – koszulę. Lniane koszule jako marynarkowy kompan są dość niewdzięczne i w tej kwestii zdecydowanie bezpieczniejszym wyborem bywają typowe, bawełniane wyroby znane szerszemu gronu. Zdecydowałem się użyć koszuli lnianej. Oczywiście materiał jako gniotliwy i tutaj „spełnił” się w stu procentach.

Na nogach critter pants. Cóż, używam ich ostatnio rzadko – więc to wyjście było ich pierwszym w roku 2014, ale na pewno nie ostatnim. Wzór i kolor spodni jako typowo  letnie oczywiście nie współgrały z szarą, ponurą wiosną, która notabene trwa w najlepsze…

Na stopach loafersy zamszowe z Zary.

Casualism – Moda Męska Casual
~The-Bigwig

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

16 Comments

  1. prekursorka Reply

    moda modą ale Ty w takich ciuchach najbardziej mi „grasz” :)) wydaje mi się nawet, ze taki look pasuje ci do twarzy, choć jej nie widziałam.. ;D

    1. Anonymous Reply

      To przykre, że klasyczne elementy garderoby są w społeczeństwie tak odbierane, ale fakt, są…

  2. Anonymous Reply

    Szczerze mówiąc męczą mnie tak złamane kolory i brak kontrastów. Szczególnie gdy marynarka jest odpięta, widzę jedno długie pasmo podobnych barw i brakuje mi jakiejś „kotwicy” dla oka.
    Rzecz jasna, kwestia gustu. Zawsze mam wyrzuty, gdy osoba robiąca coś kreatywnego mogłaby się poczuć przeze mnie skrytykowana ;).

    Spodnie są świetne, z tego co pamiętam wzór robiłeś sam (?). Zanosi się na wysyp critter shorts w sklepach, może się odważę.

    Pozdrawiam,
    Jacek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *