Czarny płaszcz męski

Casualism Blog o Męskiej Modzie – Czarny płaszcz męski

W dzisiejszym niezwykle krótkim wpisie poruszę lekko patykiem temat rzekę, czarny płaszcz męski. Czy czarny płaszcz można nosić w casualu? Czy skomponuje się dobrze z garderobą?

Płaszcz męski Płaszcz męski czarny

Otóż tak, czarny płaszcz komponuje się dobrze jeśli pozostałe części składowe zestawu będą „dobre”. Nie mówię tu bynajmniej wyłącznie o skrajnej elegancji, choć z nią w kwestii tego płaszcza jest zdecydowanie najłatwiej. W końcu czarny, męski wełniany płaszcz w zestawie z grafitowym garniturem będzie wyglądał wieczorem zjawiskowo i na pewno ciężko tu o jakiekolwiek większe pomyłki jeśli znamy się na dopasowaniach i tworzeniu fajnych zestawień. (mój ma za długie rękawy, w tym tygodniu idzie do krawcowej, nie patrzcie więc na ten element)

Czarny płaszcz męski Czarny płaszcz męski

Za to gdy mowa o casualu – jest zupełnie inaczej, zestawienie czarnego płaszcza w swobodnej garderobie nie jest proste i wymaga nieco więcej przemyśleń niż tworzenie zestawu formalnego. Jak więc to zrobić? Najlepiej gdy nasza garderoba jest nastawiona w tej sytuacji bardziej rockowo i „zawadiacko”, gdy więc często nosimy czarne lub szare jeansy z dziurami, a na górze – bluzy lub ciekawe swetry. Gdy na głowę założymy nieformalną, czarną czapkę bez nadruków, a na dłonie rękawiczki bez palców. Gdy stopy ozdobimy derbami lub butami typu chelsea. Styl tego typu zwiąże się z czernią płaszcza w bardzo fajny i bardzo charakterystyczny dla jednego stylu sposób. Nie będzie tu widać ani grama zgrzytu i całość zestawienia zapewne zostanie dobrze oceniona nawet przez niezaznajomione z modą osobowości. Pamiętajmy tylko, że najważniejszy jest umiar i dobry smak i gdy całość zestawu będzie monochromatyczna, a żadna z rzeczy na naszym torsie nie będzie przesadnie walczyć o atencję i wyróżniać się z „cichego” tłumu reszty stroju.

Czarny płaszcz męskiCzarny płaszcz męski

Wybaczcie tę krótką notkę i brak wczorajszych kolaży, ale sobotni wieczór z prawdziwą, wywołującą nudności i wymioty (z bólu) migreną nie pozwolił mi praktycznie wstać z łóżka, o komputerze w ogóle nie było mowy. Na szczęście przed pójściem spać ból całkowicie odpuścił, ale dzisiaj zdecydowałem, że będę oszczędzał i siebie i oczy. Swoją drogą…mieliście kiedyś aurę? Ja migrenę mam trzeci raz w życiu i zawsze poprzedza ją skrajnie okropna aura oczna. Sukcesywnie co kilka sekund zawęża mi się obraz z jednej strony by po parudziesięciu minutach całkowicie zniknąć. Mówiąc oględnie – machałem sobie lewą ręką bezpośrednio przed twarzą z lewej strony, nie widziałem ustawionej centralnie obok mnie narzeczonej. Nie widziałem nic…Paskudne uczucie. Najpierw mikroplamka, później coraz gorzej. Cieszcie się jeśli migrena Was się nie ima, doceńcie to, bo te kilka godzin w migrenie męczy tak mocno, że wywołuje strach przed powtórką, nawet irracjonalny. Lekkie „ćmienie” od razu kojarzy mi się z tym katastrofalnym bólem i pilnuję nawet lekkie zakłucia wewnątrz czaszki. Ehh…

Przeczytaj koniecznie ->  Dwurzędowa marynarka i polówka?!

Płaszcz – H&M, Podobny TUTAJ fajny od McNeal i TUTAJ

Sweter – H&M, Podobny TUTAJ TUTAJ

Spodnie – Tiger of Sweden

Buty – Shoepassion, podobne TUTAJ w zabójczo niskiej cenie, ciekawe jak z jakością.

Czarny płaszcz męski

Adrian / The-Bigwig

Casualism – Moda Męska Blog

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

11 Comments

  1. Jakub Reply

    Różnica między płaszczem na zdjęciach a w linkach jest zasadnicza, mianowicie ten na zdjęciach kończy się w okolicach kolan a tamte są znacznie krótsze. Sam chciałbym zakupić czarny płaszcz do kolan ze względu na chęć noszenia zimą ubrań z kategorii oversize, w tym wszelkiej maści długich kardiganów. Póki co nie znalazłem żadnego czarnego płaszcza który by mi na to pozwalał.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Co fakt to fakt, przykrótkie płaszcze zalały rynki przez masowych producentów. No ale zapewne trend się „zaraz” odwróci. Już właściwie to się powoli zaczyna dziać, widać to w szczególności po producentach szybko podążających za modą, jak Zara. Ich kolekcje zalały spodnie z nogawkami dwukrotnie szerszymi niż mi trzeba, to samo z płaszczami. Zapewne marki „spokojniejsze” w swoim designie pójdą i tą drogą.

  2. Paf Reply

    Zadziwiająco dobrze prezentuje się tu ten sweter. Cały zestaw jest bardzo spójny i dobrze wygląda.
    Muszę się jednak do czegoś przyczepić; atencja po polsku ma nieco inne znaczenie niż „attention” i oznacza uwagę, ale jako czujność.
    Wiem, że to trochę na siłę doszukiwanie się usterek językowych, ale akurat rzuciło mi się w oczy. Przynajmniej masz dowód, że ktoś w całości czyta Twoje teksty :v
    Zdrówka życzę!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Dziękuję! Bardzo ciekawa sprawa, na pewno zapamiętam.
      No i nie czepiasz się, dla mnie konstruktywna krytyka jest bardzo ważna i z chęcią biorę na klatę każdy KULTURALNY ciężar 😉

  3. Rubus Reply

    Hej Przyjacielu, życzę zdrowia. I oby już więcej nie dopadała Ciebie ta migrena. Outfit na 4+. Pozdrawiam serdecznie. Grabka 🙂

  4. Sebastian Reply

    „Strach przed powtórką” faktycznie potrafi człowieka mocno za gardło ścisnąć. Wiem co mówię, bo miałem okres w życiu, gdy przez cztery lata dostałem 11 (słownie: jedenaście!!!) razy grypy żołądkowej. Perspektywa kolejnych trzech dni wymiotów, niewyobrażalnego bólu głowy, gorączki 41 stopni i omamów słuchowych i wzrokowych potrafiła dręczyć nawet miesiąc po koszmarze. :<
    Życzę zdrowia z całego serca- zarówno Tobie jak i wszystkim innym dobrej woli ludziom 😉
    Co do zestawu- no dawno nie było tak dobrego "seta". Jest mrocznie, ale z fajnym przebiciem swetra. Prosto, z klasą, ale zero banału. Monki zawsze super. No i coraz bardziej mnie na szare wełniaki nakręcasz. Chociaż na takiego tygryska ze Sztokholmu to mnie nie stać…

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Oj stary, nie zazdroszczę 😉 Ciężki okres musiałeś mieć w życiu, ale jak to mówią – co nas nie zabije, to wzmocni. Oklepany frazes, ale jest w nim mnóstwo prawdy i mądrości. Sam czuję się lepiej że ten ból już mam za sobą, że go „przeżyłem” i pokonałem, więc mogę powiedzieć, że bagaż doświadczeń życiowych zapełnia się tworząc i kształtując charakter. Ja ogólnie w życiu nawet w sytuacjach skrajnie złych szukam pozytywnych stron, każdemu polecam ten styl życia. Dziękuję za opinię i komentarz!

  5. TigzZ Reply

    Witam,
    chciałbym dowiedzieć się jak to jest z zestawieniem czarnego płaszcza z zimowymi brązowymi butami ze skóry? pasuje czy raczej trzeba będzie zmienić upodobania i kupić czarne buty? Buty wszystkie są w ciemnym brązie.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Można spokojnie zestawić, ale wymaga to wyczucia. Napiszę w niedalekiej przyszłości wpis o łączeniu brązu z czernią. Często pytacie o to zagadnienie we wpisach, więc myślę, że zdecyduję się na jego szersze opisanie, bo i temat bardzo ciekawy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *