Gruba kamizelka puchowa

Gruba kamizelka puchowa – Casualism Blog Moda Męska

Mimo faktu, że zima za pasem to ja w dalszym ciągu robię z niej wiosnę. Niestety nie przez chęci, a przez przymus 😉 Dzisiaj stylizacja, a w niej jasno i wyraźnie pokazana stylówka w sam raz na centrum zimy dla takiego niewrażliwca zimowego jak ja. Co tu dużo mówić – zapraszam, bo gruba kamizelka puchowa święci mnóstwo sukcesów na arenie męskich ubrań. Zobaczcie koniecznie!

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

Gruba kamizelka puchowa to rzecz, bez której nie umiem się obejść zarówno zimą jak i w przejściowych okresach. Powodów ku temu jest sporo, ale jednak największym jest zdecydowanie niesamowity komfort tego okrycia wierzchniego. Przez usunięte rękawy daje mnóstwo swobody ruchowej, a przez stosunkowo luźne dopasowanie także sporo miejsca na gruby sweter. Brak rękawów powoduje brak napięć i to zarówno w samych rękach, jak i w torsie. Mimo iż ciężko nazwać ją ciepłą niczym gruby płaszcz czy kurtka to jednak wracam do niej z niekrytą chęcią. Praktycznie codziennie. Podobna marki MANGO.

Jednak powodem jest także coś innego, bardziej prozaicznego. Tak jak wspominałem w poprzednim wpisie stylizacyjnym nie mogę nosić rzeczy z ubiegłej zimy. Rozrosłem się do nieznanych mi wcześniej rozmiarów 😉 i muszę nosić to, co daje mi jako-taki komfort użytkowania, a w co jestem w stanie fizycznie się wcisnąć. Ta kamizelka mimo bardzo, bardzo luźnego dopasowania w ubiegłym roku, w tym stała się niemożliwa do zapięcia. Z tego też względu widzicie mnie w niej wyłącznie, gdy jest rozpięta. Jeszcze dwa tygodnie i redukujemy – powinno być świetnie!

Wiecie jak wybrać kurtkę zimową na narty dla dziewczyny?

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

Pod spodem mam rewelacyjny sweter, o którym zapomniałem na chyba dobre dwie zimy. Przykryłem go stertą innych swetrów, a ten przestał dla mnie istnieć. Uwierzcie mi na słowo, ale gdy go „odkryłem” to ucieszyłem się jak dziecko, bo zarówno bardzo mi się podobał, jak i wiedziałem, że przez grubość da mi mnóstwo komfortu cieplnego na zimę. Świetne znalezisko! Nie mówiąc o fakcie, że idealnie uzupełnia górę. Gruba kamizelka puchowa wygląda najlepiej głównie wtedy, gdy mamy pod spodem równie gruby sweter.

Przeczytaj koniecznie ->  Czarny płaszcz

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

Na nogach zwykłe czarne jeansy, które mógłbym na sobie nosić już stale. Są niezwykle uniwersalne i w mojej szafie żaden inny kolor zimą nie mógłby się tak sprawdzić. Mimo, iż spodnie koloru czarnego mogą wydawać się nudne to w życiu prawdziwym tak nie jest. Dają ogromną dawkę przyjemności użytkowania mimo tak wielu lat spędzonych z nimi. To prawdziwy „pokaz” tego, jak dobrze dobrane rzeczy pod garderobę potrafią być uniwersalne. Podobne firmy ZALANDO ESSENTIALS.

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

A na stopach mamy buty od Partenope. Świetne, naprawdę świetne buty, które użytkuję z przeogromną przyjemnością. Poszukiwałem tego roku dobrych trzewików. Okazało się, że znalazły się same – a ja zaprzestałem poszukiwań i wróciłem z idealną parą. Coś niesamowitego – są wygodne jak mało które, nie dają jakichkolwiek oznak zużycia i dopasowały się do stopy tak, że mistrzowie szewstwa miarowego nie umieliby takiego uzyskać do mojej stopy.

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

No i wprawne oko zauważy poza moim 20 kg przybraniem wagi również krótsze włosy i zdecydowanie krótszą brodę. Zdecydowałem, że długie włosy są po prostu nie dla mnie. Mam je cienkie, rzadkie i totalnie niesforne. By to zlikwidować postanowiłem po prostu je ściąć – na zero. Dosłownie na zero. Jednak już na fotelu zrezygnowałem z tego pomysłu na rzecz włosów bardzo krótkich ściętych typowo po męsku. Jestem uważam odmłodzony i „świeży”. A Wy jak uważacie?

Kamizelka – Reserved, Podobna marki MANGO

Sweter – H&M, Podobny firmy DISSIDENT

Spodnie – Ombre

ButyPartenope Brogue Boots Scotch Grain (Buty na zimę 2017 – recenzja Partenope)

gruba kamizelka puchowa, męska kamizelka puchowa, gruba kamizelka męska, męska kamizelka puch, gruba kamizelka dla faceta

Adrian / The-Bigwig

Gruba kamizelka puchowa – Casualism Męska Moda Blog

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

11 Comments

  1. MARIVS Reply

    „Mam je cienkie, rzadkie i totalnie niesforne. By to zlikwidować postanowiłem po prostu je ściąć – na zero. Dosłownie na zero. Jednak już na fotelu zrezygnowałem z tego pomysłu na rzecz włosów bardzo krótkich ściętych typowo po męsku. Jestem uważam odmłodzony i „świeży”. A Wy jak uważacie?”
    Ciekawe, że niedawno przechodziłem przez to samo. Od kilku miesięcy staram się dojrzeć do decyzji, żeby ogolić głowę na zero, ale jeszcze się nie odważyłem. Ty będąc z brodą na pewno nie wyglądałbyś w ten sposób źle. Ja swoich włosów też nie lubię, są siwe mimo młodego wieku, twarde, trudno się układają, nie da się z nimi nic zrobić, po umyciu stoją na wszystkie strony jak słoma. Widać nie mam na tyle jaj jeszcze żeby to zrobić.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      No to widzę jedziemy na podobnym wózku – niestety. Włosy to dla mnie największy problem w życiu i robię co mogę żeby poprawić ich odbiór. No ale wiele zrobić się nie da, fizyczności nie przeskoczysz. Powinieneś najpierw spróbować wszystkiego co się da żeby podjąć decyzję o goleniu się na łyso. Wykorzystaj co możesz, a jak jednak nie wyjdzie z tego nic dobrego to obetnij się na zero. Będziesz wtedy pewien swojego wyboru.
      No i u mnie nieco łatwiej bo całą młodość chodziłem obcięty na 3 mm 😀

  2. Piotr Reply

    Nie będę się rozpisywał o stylizacji bo każda jest dla mnie idealna, odniosę się jedynie do ostatniego akapitu, powiem w skrócie, łapkę już widać (chyba, że to taki gruby sweter ;P ), a co do włosów, to konkretne, proste i klasyczne męskie cięcie – ładnie. Ja także mam cienkie włosy i nieukładalne włosy, zawsze musiałem spryskiwać litrami lakieru, aby się trzymały, a i tak wytrzymywały jakieś pół dnia. Teraz mam (czy to wymarzona fryzura, to nie wiem, ale potraktowałem ją jako wyzwanie) top knot’a i nie zamierzam jej zmieniać, pomimo nacisków z różnych stron, zarówno bliskiej rodziny jak i nie których znajomych.
    Życzę powodzenia dalej w fitnesowaniu 😉

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Wielkie dzięki za opinię o stylizacji – mega fajnie się to czyta 🙂 To sweter akurat mocno opinający ciało więc dobrze odwzorowuje co pod spodem, w końcu doszło te 5 cm w obwodzie 😀
      Co zaś do włosów. Moje totalnie mnie zamęczyły. Te parę lat prób i codziennych rozterek to już dla mnie było o krok za daleko. Zdecydowałem, że nie będę więźniem włosów i skończyłem z tym. Zobaczymy co będzie dalej 🙂
      A Ty noś top knota i miej w tyłku zdanie innych ludzi. To Ty masz się czuć ze sobą dobrze i fajnie, a inni ludzie co najwyżej mają to akceptować 🙂

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Potężny trening i bardzo dużo białka dało taki efekt 🙂 Jestem z tego faktu bardzo zadowolony, ale jednak przede mną jeszcze więcej pracy. Od marca jadę z redukcją tłuszczu, więc powinien w kilka miesięcy zjechać paręnaście kg w dół.

      1. Piotr Reply

        W moim przypadku białko jeszcze pobudzało apetyt i byłem jeszcze bardziej głodny ;D
        Nie mogę się doczekać „efektu” ;]

  3. Rubus Reply

    Witaj Drogi Adrianie, kupa lat … super outfit. A wracając do wspomnainej przez Ciebie fizyczności to chyba nie o fizyczność tak prawdę mówiąc chodzi a, jak ja to okreslam, o „zmiany metrykalne”. Tak trzymać ! Pozdrawiam

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Kupa lat! Cieszę się, że wróciłeś 🙂 Dziękuję za opinię o stylizacji, aczkolwiek tej o relacji wieku do wagi niestety nie popieram 😛 Dużo ćwiczę, to i efekty są w porządku. Oczywiście część moich efektów do obżarstwo zimowe, ale prócz tego wszystko idzie we właściwym kierunku. Za tydzień zaczynam zrzucać to co zbędne 😉

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tutaj ostatnimi czasy siła wyższa. Tak mocno przybrałem na masie, że wszelkie garnitury to wielkie no-no. Nie wcisnę się w nic, a nie kupię też nic nowego bo aktualnie zrzucam nadmiar tłuszczu. Będzie garnitur jak tylko unormuję swoją wagę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *