Jak ma się ubrać chudy / szczupły?

Casualism Blog Moda Męska – Jak ma się ubrać chudy / szczupły?

Cóż, przy aktualnej fazie na wygraną w konkursie Blogu Roku, w którym oczywiście nie biorę udziału dzisiaj u mnie normalny, aczkolwiek mam nadzieję bardzo pomocny w życiu wpis. Tak jak w jego tytule – dzisiaj wtorkowa pogadanka na temat sylwetki – jak ma się ubrać chudy / szczupły? Wbrew pozorom ciężko nie będzie, ale po detale zapraszam niżej, temat zainteresuje na pewno większość z Was, moich czytelników.


 

Saint Laurent Paris - W kolekcji tego projektanta widzimy głównie bardzo szczupłych mężczyzn

Saint Laurent Paris – W kolekcji tego projektanta widzimy głównie bardzo szczupłych mężczyzn

Nadmierna chudość

Sylwetka ta ze względu na brak chorobliwych dysproporcji jak w przypadku otłuszczenia nie rzuca się tak mocno negatywnie w oczy w przeciwieństwie do wyżej wspomnianej nadwagi. Stajemy teraz w obliczu kultu wobec sylwetek zbyt chudych, szczupłych i przesuszonych. Modele prezentujący na stronach internetowych ubrania, czy dziewczyny robiące to samo ważą po 40 kilogramów i pomagają w odczuwaniu sylwetki zbyt chudej jako absolutnie poprawnej. Zaciera się granica miedzy płciami, a nierzadko jedyną różnicą pomiędzy nimi jest nagłówek czy też rodzaj prezentacji danej marki. To bardzo, bardzo zły znak na przyszłość, który jednak mam nadzieję jak szybko wyrósł – tak szybko padnie i zostanie zapomniany. Jakie są główne cechy sylwetki zbyt chudej?

  • Bardzo małe obwody ciała we wszelkich możliwych miejscach
  • Kościec się nie zmienia wraz z wagą, przeważnie więc osoby zbyt chude mogą mieć mocno odznaczające się na ciele biodra, jak w przypadku kobiet i dziewczyn. To jeden z większych problemów dotykających zbyt szczupłych mężczyzn, którzy stają przed obliczeniem damskiej sylwetki przy odbiciu w lustrze.
  • Szerokie, płaskie barki, na które nasze narodowe słowotwórstwo wymyśliło ciekawą nazwę wieszaka
  • Ze względu na szczupłe uda kolana skierowane są w wewnętrzną stronę, co potęguje efekt tychże nóg jako nieco skrzywionych
  • …i zapewne wiele, wiele innych spraw.
Reddit - u/tttigre

Reddit – u/tttigre


 

Jak się ubierać?

stayclassicblog.com - dobre podejście do szczupłej budowy ciała.

stayclassicblog.com – dobre podejście do szczupłej budowy ciała.

Jako, iż przeważnie modele prezentujący asortyment sklepów on-line często są chudzi – to nie oznacza z automatu, że tak samo dobrze dana osoba wyglądałaby w naturalnym środowisku, otoczona zarówno płcią żeńską, jak i normalnie zbudowanym mężczyznami. Z tego względu ocena ubioru czy też budowy modela na podstawie zdjęć – nie ma żadnego znaczenia. Musimy więc tworzyć coraz szerszą i coraz mocniej odznaczającą się granicę między naszą, męską płcią, a damską, do której absolutnie nie chcemy być pociągnięci niezależnie od pozycji czy też perspektywy z jakiej jesteśmy oceniani. Pamiętajmy, że ubiorem dążymy do stworzenia sylwetki idealnej, musimy więc ubiorem nadrabiać centymetrów, neutralizować je.

Przeczytaj koniecznie ->  Ubrania na jesień - Niezbędniki #1

 

– Okrycia wierzchnie/Górna część garderoby

 

Muszą być dobrze dopasowane, lecz nie muszą być krótkie. Pamiętajmy, że zbyt krótkie rzeczy tworzą czasami świetny efekt w postaci wydłużania sylwetki. W przypadku mężczyzn zbyt szczupłych ten efekt tworzy się samoistnie, nie wymaga więc zbyt dużo atencji. Dobre dopasowanie z kolei nie spowoduje efektu spadochronu na plecach, do czego zwykli przyzwyczaić nas szczupli celebryci czy modni z poprzedniego wieku. Kurtki dopasować musimy typowo pod cel jaki mają pełnić, jeśli więc w naszych planach pokazała się kurtka zimowa – nie mierzmy jej na cienką bluzkę, a na gruby sweter, da to neutralny efekt przy środowisku w jakim najczęściej taka kurtka będzie używana. Warto rozejrzeć się za grubymi, puchowymi kurtkami, czy kamizelkami z tego samego materiału. Pamiętacie może przeciwieństwo, czyli informacje dla osób otyłych? Tam ta kwestia różniła się od tej o pełne 180 stopni. Grube parki o dość długim fasonie mogą również przykryć nazbyt szczupłe uda. Przy koszulkach warto także stosować się do tych zasad i kupować nieco luźniejsze, które nie będą wzmacniały odczuć naszych szczupłych sylwetek. Świetnym rozwiązaniem na sezony przejściowe lub zimne będzie ubieranie się na cebulkę czyli stosując dużo warstw ubioru w miejsce jednej, a bardzo grubej.

 

– Spodnie

edwardshair.tumblr.com - Dobra szerokość spodni

edwardshair.tumblr.com – Szerokość spodni „na pograniczu”.

Ze spodniami zaś jest sporo ciężej, bo ich dobre dopasowanie jest zdecydowanie bardziej frustrujące i nieprzewidywalne w skutkach niż zabawy z górną częścią naszych ciał. Otóż pamiętajmy – mamy stworzyć idealną symetrię między naszą wagą, a naszym wzrostem. Spodnie skinny w sylwetce chudej będą wyglądać naprawdę niedobrze, stworzą efekt absolutnie damskich nóg i niezbyt pewne spojrzenia oceniających nas ludzi nie pomogą w tworzeniu dobrego samopoczucia. Użyjmy więc spodni typu slim, które nie będą obciskać żadnej części naszych ud, od pośladków, aż po łydki. Nie stworzy to negatywnych opinii, a jednocześnie w dalszym ciągu będzie utrzymywać szczupłe nogi jako zaletę. Oczywiście jako luz na myśli mam spodnie pozostawiające go nie więcej niż kilka centymetrów, nie kilkanaście. Z tego względu wystrzegamy się spodni typu regularnego, z nogawką u dołu szerszą niż przykładowo 17 centymetrów. Spodnie zbyt szerokie stworzą nieładny efekt patyczków w workach – nie idźcie tą drogą.

Przeczytaj koniecznie ->  Poradnik - Grube swetry męskie

Wagi dodadzą oczywiście bojówki, które ze względu na dodane kieszenie na wysokości ud sporo je poszerzą nie wyglądając przy tym groteskowo, jak spodnie zbyt szerokie.

 

– Kolory i wzory

thethreef.com - czerwone spodnie zwracają uwagę, ale całość prezentuje się dobrze.

thethreef.com – czerwone spodnie zwracają uwagę, ale całość prezentuje się dobrze.

Wbrew pozorom i tutaj jest pole do popisu przy walce o dobrą ocenę naszej sylwetki. W przypadku kolorów sprawa ma się następująco – ich ilość, jaskrawość, czy też sposób użycia mogą powodować konflikt między naszą realną płcią, a oceną przez otoczenie. Brzmi to niedobrze, ale niestety tak jest, choć oczywiście mówię o dużych przesadach w miejsce normalności. Używając przykładowo spodni różowych, a na torsie pokazując błękitny sweterek – przyciągniemy uwagę, ale bardzo nieprzychylną. Warto więc unikać nadmiaru kolorów, lecz nie ma potrzeby ich wyłączania całkowitego. Ograniczenie do maksymalnie jednej rzeczy dużej w ostrym kolorze oraz jednej małej będzie wydaje mi się najsensowniejszym rozwiązaniem.

Review - Taka kratka poszerzy sylwetkę

Review – Taka kratka poszerzy sylwetkę

Warto także polubić się ze wzorami – kratka, poziome prążki, duża krata. Wszystko to ma prawo polepszyć wygląd szczupłej sylwetki przez dodanie paru, oczywiście niezbyt „fizycznych” kilogramów. Pamiętajmy tylko, że prążek pionowy wyszczupla, warto więc go unikać w miarę możliwości, ale oczywiście przy koszuli typu oxford prążkiem o niskim kontraście nie ma co się przejmować.

 

– Buty

 

W przypadku butów przy szczupłej sylwetce musimy zwracać uwagę nie tyle na ich fason, a na ich zestawienie z pozostałymi elementami danego stroju. Można więc przy tej sylwetce użyć typowych zasad doboru obuwia. Przy spodniach w fasonie slim i grubej kurtce puchowej – ubierajmy szerokie, masywne buty, a przy letnich spodniach i letniej koszulce – cienkie mokasyny lub trampki. Za to sytuacja z krótkimi spodenkami rysuje się zgoła inaczej – w przeciwieństwie do masywnych nóg mężczyzn otyłych mężczyznę szczupłego cechują bardzo wąskie łydki. Z tego względu warto by buty nie wyglądały jako ogromne, długi, szerokie buciory, a wąskie, dobrze dobrane trampki czy mokasyny. W miejsce butów Nike, modelu Air Force warto wzrok skierować w stronę butów Converse All Star.

Przeczytaj koniecznie ->  Ciekawe prezenty - TOP 10

 

– Reszta?

nrm_1414775525-daniel-radcliffe

Ciekawym aspektem zbyt szczupłej sylwetki jest możliwość poprawy wizerunku przez zwiększanie cech męskości. Brzmi…dziwnie, ale jest to działanie bardzo sensowne. Przy dużej chudości warto zapuścić brodę by wytworzyć tej męskości jak najwięcej. Warto ćwiczyć na siłowni by nawet i ta duża chudość – będzie wyglądała na zdrową i stworzoną specjalnie. Warto również zwrócić uwagę na fryzurę i w miejsce włosów stawianych na żel czy wymagających nadmiernej stylizacji – spróbować czegoś męskiego, niegrzecznego – jak zwykły jeż czy nawet fryzura na pałę. Przestylizowane włosy mogą powodować ocenę danej osoby jako zbyt mocno dbającej o swój wygląd fizyczny.

Można także użyć gruby, bardzo długi szalik, który także doda parę kilogramów.

 

 


 Podsumowanie

Reasumując, nie jest ciężko wydedukować, że mankamenty sylwetki zbyt chudej wymagają zupełnie różnej troski niż mężczyzny z nadwagą. Tutaj walczymy o odczuwanie nas przez otoczenie jako mężczyznę, czy też chłopaka – i kierujemy się zasadami tworzącymi dużą granicę między płciami, w przeciwieństwie do nadwagi, gdzie o posądzenie bycia dziewczyną nie jest zbyt częste. Ubrania musimy dopasować dobrze, nie bojąc się fasonów slim, bądź u niektórych marek – skinny, co bardzo pozytywnie wpłynie na ocenę naszych sylwetek.

Saint Laurent Paris - Zaczęliśmy, zakończmy.

Saint Laurent Paris – Zaczęliśmy, zakończmy.

 

The-Bigwig

Casualism – Blog o Męskiej Modzie

Poprzednie wpisy w tym temacie:

Część I – Niski wzrost

Część II – Nadwaga

Część III – Wysoki wzrost

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

32 Comments

  1. Adam Reply

    Wpis bardzo ciekawy. Sam jestem osobą bardzo chudą, chociaż od jakiegoś czasu wziąłem się za siebie. Mam nadzieję, że wkrótce zmieni się to na plus. Moim problemem jest długa szyja. O ile sylwetka jako tako wygląda, moja szyja sprawia, iż wyglądam na jeszcze bardziej chudego… Najczęściej noszę koszule, więc na razie da się to jako tako zamaskować. Najgorzej w lato, chodząc w koszulce widać całą szyję. Czy da się jeszcze coś z tym zrobić?
    Pozdrawiam

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Hmm, długa szyja – ten problem w ogóle nie istniał w mojej świadomości. Bardzo ciężki orzech do zgryzienia, ale postaram się zaradzić. Niech ktoś zrobi Ci zdjęcie (lub samowyzwalaczem) i stwierdź czy szyja wygląda na dłuższą przy zastosowaniu koszulki z niskim, dużym dekoltem czy wysokim i wąskim. Mam wrażenie, że koszulka z wąskim otworem na głowę będzie „odcinała” tors od szyi i spowoduje jej paradoksalne wydłużenie. Za to koszulka z głębokim dekoltem powinna stworzyć poprawny efekt wizualny.
      Koszule to dobry pomysł, ciekawym rozwiązaniem będzie zastosowanie koszuli z kołnierzykiem „mandarin collar”. Przy lnianym materiale i luźnym kroju będzie wyglądała i sprawowała się bardzo dobrze w lecie. Spróbuj też koszulek polo (tylko nie stawiaj kołnierzyka!) z kołnierzykiem w kolorze koszulki. Pomoże też zarost, który jeśli ładnie przytniesz u dołu (neckline) to sporo skróci szyję. Takie rozwiązania mi wpadły do głowy. Dzięki za ocenę wpisu!

    2. Mateson Reply

      Z własnego doświadczenia zauważyłem, że w takim wypadku sprawdzają się koszulki / swetry typu v-neck.

  2. Damian Reply

    Dzięki za interesującą lekturę. Mógłbyś poleć mi marki które mają w swojej ofercie małe rozmiary (odpowiednik S slim H&M) ? Co do spodni to pełna zgoda, ileż to ja się naszukałem pasujących dżinsów 29×30…

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Jedziemy na podobnym wózku, sam noszę rozmiar w pasie około 29 do 30 przy niektórych bardzo twardych denimach. Bez mierzenia już nie kupuję spodni, bo ten rozmiar jest mocno wymagający, zwykle przy spodniach dobrych w pasie nie ma szans, żebym wcisnął nogę do nogawki. Praktycznie zawsze mam rozmiar w pasie najmniejszy dostępny i kieruję się głównie w stronę Inditexu (Zara, Bershka czy Pull. Dutti odpada) i Tobie też to polecam. Dzięki za opinię!

    2. tam Reply

      Jack&Jones, Quicksilver (28×30 – ale duże 28.). Zaletą jest to, że to u nas marki outletowe i ceny są zazwyczaj ciekawsze iż w Zarze.

  3. Drake Reply

    W końcu się doczekałem części, która dotyczy mnie. Niestety, ale w sklepach ciężko o rozmiary dla tych chudzielców, a co najgorsze…wstyd mi przed samym sobą, że noszę rozmiar przykładowo XS, ale co zrobisz…nic nie zrobisz 🙁

    1. PostScriptum Reply

      w typowych sieciówkach typu H&M czy Bershka znalezienie S-ek jeszcze nie jest tak straszne, prawdziwy koszmar był kiedy szukałem dla siebie garnituru i do tego koszuli… Producenci zapominają że są tacy faceci którzy brzuszka ani muskulatury nie mają -,-

    2. The-Bigwig Post author Reply

      Znam to 😉 ale nie przejmuj się, rozmiar na metce to tylko rozmiar na metce – gdyby widniała tam metka „L” to psychicznie czułbyś się lepiej, choć rozmiarowo byłoby to samo, to podświadomość.

  4. Piotr Reply

    Bardzo ciekawe! Niech sie czasy zmienia i tym „kanonem piekna” niech jest mezczyzna z brzuszkiem, swiat by skorzystal…Wszystko mozna sprowadzic do roli takiego kanonu. Nieco to przerazajace…

  5. Sza. Reply

    Wpis dobry, jedynie kwestie kolorów tutaj nie mam przekonania ale jakby się głębiej zastanowić to faktycznie szczupły nie powinien aż tyle stosować kolorów. Łatwiej chudemu niż grubemu to pewne. A nawiązując do pierwszego zdania xD pełna zgoda. Jeden bloger nawet zmienił logo na swojej ścianie fb xD System spoko bo idzie na dzieciaki, ale to co gośc wyczynia to matko przenajświętszo xD w sumie mogłeś startować.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tak, łatwiej jest chudemu niż grubemu z prostego powodu – to na chudych zwykle szyje się ubrania. Gruby jest zepchnięty na boczny tor. Czy to źle? Nie do końca, może to pomaga niektórym w podjęciu decyzji o zrzuceniu wagi.
      Nie wiem o jakim blogerze mówisz, ale widzę ten trend. To jak z 50 twarzami szarości ( 😉 ) nie mogę zdzierżyć już tych reklam i ciśnienia.

  6. Mateson Reply

    Świetny wpis.
    Jeszcze jedna rada dla szczupłych. Sam mam ten typ budowy ciała i do tego długie, chude ręce. Dlatego też w przypadku t-shirtów bądź podwiniętych rękawów koszuli, świetnie sprawdzą się wszelkie dodatki typu zegarki czy bransoletki, tak jak na zdj z czerwonymi spodniami. Świetnie maskują one efekt gołych patykowatych ramion 🙂

    1. veit Reply

      podpisuję się pod tym komentarzem obiema chudymi rękami 😀 rzeczywiście „patykowate” ramiona to duży problem dla szczupłych osób, jednakże odpowiednio dobrany zegarek i odpowiednia koszula dobrze maskują ten efekt. Gorzej z t-shirtami i koszulami z krótkim rękawem, rzeczywiście podwinięte rękawy o jeden, dwa mankiety daje najlepsze rozwiązanie

    2. The-Bigwig Post author Reply

      Długie ręce to spory problem i na pewno go poruszę w osobnym wpisie, to pewnik i miałem go w planach. A Wasze rady są naprawdę bardzo dobre. Powodzenia w dalszym budowaniu garderoby Mateson i veit.

  7. Marcin Reply

    Ja ani do chudych, ani nawet do szczupłych nie należę. Jestem typem z brzuszkiem, z mięśniem piwnym, który po troszeńku maleje, ale dość opornie. Ale u chudych zawsze irytuje mnie, że tę swoją chudośc podkreślają, że zbyt mocno nią epatują. Czasami to nie wygląda fajnie, a wręcz przeciwnie – straszy.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Dobrze, że brzuch maleje – prędkością tego procesu nie zawracaj sobie głowy, na wszystko przyjdzie pora. Dobrze, że się za to wziąłeś, mnóstwo ludzi w tych czasach mocno olewa ten problem.

    2. Bodhisattwa Reply

      Zapominasz, że ten świat nalezy również do tych, którzy lubią swoją, jak się wyraziłeś chudość podkreślać. Żyj i daj żyć innym. Po swojemu.

  8. memememe95 Reply

    Ehhh ja to mam problem z tym ,że jestem wysoki (193cm) i wyglądam praktycznie anorektycznie jak na swoją wagę choć tragedii nie ma…ale nadal t-shirty na mnie źle lężą.

  9. Magda Reply

    Mój chłopak jest bardzo szczupły, czy jest jakiś sposób na szorty? Biedak w upały cały czas nosi długie nogawki bo wstydzi się zbyt szczupłych łydek. Jakaś porada?

    1. Ala Reply

      Racja. Mój narzeczony bez tego byłby chodzącym szkieletem, ale i tak mimo to się nie przytyje nie wiadomo ile. Ma się tylko lekki zarys mięśni.

  10. Ala Reply

    Mój narzeczony jest bardzo szczupły i gdyby nie siłownia to pewnie byłoby jeszcze gorzej. Przez to wygląda na 18 lat a już dawno skończył 25 ?
    Odkąd razem zamieszkaliśmy to postanowiliśmy że ja chudnie 5 kg a on tyje. Ja schudłam, on przytyl tylko kilo, wiec trzeba poszukać innego rozwiązania.. Broda nie wchodzi w grę, bo zarost tez ma lichy. Mam nadzieje ze tym wpisem go jakoś przekonam do nieco węższych spodni, bo w swoich nie wygląda za dobrze. No ale co zrobisz jak chłop się uprze i nie będzie ubierał się jak „pedał”. Szczęście ze koszul nie trzeba kupować bo mamy aż nadto ??

  11. Brav3 Reply

    Wzrost 198cm waga 85kg a samym rozmiar stopy w cm podam 32…wybierając się na miasto po coś nowego do ubrania, to 6godzin potrzebnych na dopasowanie Spodnie ciężko dostać..często w TK Maxx uda się coś znaleźć/buty SportsDirect.

  12. Fadee Reply

    Mając całe 183-84 cm i ważąc 71-73 kg uchodzę za osobę szczupłą czy już chudą? Rzeczywiscie najtrudniej jest dobrac odpowiednie spodnie. Zazwyczaj kupowałem w croppie/house czy reserved ostatnio, ale no tragedia z tym jest. W pasie idealnie, to przez łydy nie przeciągne, a gdy idealnie lezy na udach i łydach, to w pasie za szerokie. Tez nosze 30-31 rozmiar, ale dobor spodnii to masakra. Polecacie jakieś sklepy z dobrymi rozmiarami?

  13. Piotras Reply

    Polecam sklep New Yorker tam znajdziesz dobre dopasowane spodnie firmy Smog ,bo sam jestem szczupły i też z tym miałem problem.

  14. alongthe Reply

    U mnie przy 180cm póki waga była na poziomie 66/67kg to jeszcze było ok z dobieraniem ubrań, ale jak później schudłem przez problemy z tarczycą do 58-60kg to już jest tragedia 😀 Jedyna opcja to znaleźć jakiś magiczny sposób na powrót tych 10kg. Także jak myślicie że ważąc 70kg jesteście chudzi, to was pociesze 😛

    1. The-Bigwig Post author Reply

      No to jesteś tym akurat idealnym przykładem mojego wpisu 🙂 Przykro mi, że to wynik jakiejś dysfunkcji organizmu, ale trzymam kciuki za dobre leczenie! No i weź się trochę spróbuj spaść, bo niedługo będzie wiało 😛
      Pomogę Ci. Przytyć przy zdrowym ciele jest mega, mega łatwiutko. Wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne całościowe (tdee) i dodaj do wyniku kilkaset kcal (np. 500). Przytyjesz na tym około 0,5 kg tygodniowo. Koniecznie ćwicz przy tym siłowo, wtedy każdy kilogram wagi Twojego ciała nie będzie jedynie tłuszczem.

      1. alongthe Reply

        Sprawdzałem juz kiedyś, musiałbym jeść 2500kcal przy niskiej aktywnosci jak teraz. Próbuje wlasnie wpaść na coś co zasmakuje i dostarczy odpowiednie liczby w jak najmniejszej ilości (objętości) bo doskwiera brak apetytu.
        Kiedyś w liceum/na początku studiów ważąc sobie te 66kg starałem się przytyć (bo i tak to bylo dla mnie o wiele za malo, chcialem wazyc ~75kg) chodząc na siłownie i więcej jedząc, nie miałem specjalnych diet ani treningów, bo zwyczajnie brak funduszy, starałem się jeść dużo typowo masowych dań jak ryż, kurczak, biały ser, mięso, do tego jakiś czas dodatkowo piłem białko, ćwiczyłem wiekszym obciążeniami przy mniejszej liczbie powtórzeń. Niestety nie udało mi sie w zasadzie przytyć nic ponad 1,5kg które tak sobie skakało w góre i w dół ? Miałem o wiele więcej siły ale masa stała w miejscu jak kamień (waga ta sama 65/66kg, a dla przykładu sztange na poczatku wyciskałem moze jakies 50kg na raz, a na koniec 75kg na raz). Wtedy strasznie straciłem chęci ? Długi czas starania się i brak efektów (tych z masą, bo efekty w sile były) zabił całą moją motywację. Stwierdziłem że chyba nie jestem w stanie zjeść tyle, ile wymaga mój metabolizm (ojciec wazy 63kg przy 180cm wiec chyba troszke tutaj genetyka mi przeszkadza dodatkowo) by przytyć. No ale później problemy ze zdrowiem i spadek wagi poniżej normy sprawia że musze spróbować znowu, bo to juz jest zdecydowanie za mało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *