Jeansowe ubrania – Levi’s MUST HAVE – Casualism Blog Moda Męska
Są pewne firmy, które TRZEBA znać. Takie, które trzeba może nie kochać czy uwielbiać, ale z pewnością znać i szanować jako znaną, zasłużoną na polu ubrań markę. Tak jest z firmą Levi’s. To jedna z najważniejszych firm na świecie, która zarówno jeansy stworzyła, jak i wprowadziła bezpośrednio do naszych domów. Szczerze kocham tę markę i ich wyroby zawsze będą kojarzyć mi się z klasyką i dobrą jakością. Dzisiaj jeansowe ubrania firmy Levi’s na PRZECENIE.
Tym wpisem chciałbym zapoczątkować coś takiego, jak okazjonalne wpisy pokazujące co ciekawsze wyroby danej marki. Mam zamiar pokazywać je jednak tylko wtedy, kiedy będą w dobrej cenie. Nie jest sztuką kupić coś w cenie stuprocentowej. Sztuką jest kupić coś dobrego, co nie zrujnuje nam domowego budżetu. Zaczynamy od firmy Levi’s i przecenie sięgającej aż 80%!
Pamiętajcie o jednym. Przecena trwa niespełna dwa dni, a rozmiary wpadają i wypadają jak węgiel na Śląsku.
Fajnie dopasowane 511
Levi’s 511 to stosunkowo dopasowany krój, który rewelacyjnie sprawdzi się w bardziej nowoczesnych stylizacjach. Dobrze podkreśla męskie atuty, jednocześnie nie będąc przesadnie dopasowanymi do ciała. To krój idealny „na początek” i sprawdzi się z pewnością w każdej garderobie. Miałem dwie pary dokładnie takich spodni i uważam, że jakość w tej cenie to stosunek nie do przebicia. Nie sądzę by ktokolwiek kiedykolwiek zaoferował cenę niższą niż ta. Poza oczywiście rzeczami używanymi 😉
Legendarne 501
Oj tak, Levi’s 501 to jedne z najbardziej rozpoznawalnych, najbardziej lubianych przed laty modeli jeansów, które świat widział. Cechują się rozwiązaniami stosowanymi od zapoczątkowania jeansów, krój również do tamtych lat nawiązuje swoją obszernością. Krój ten rewelacyjnie sprawdzi się u mężczyzn, którzy albo wolą mniej dopasowane spodnie, albo mają atletyczną sylwetkę i szerokie uda. 501-ki sprawdzą się świetnie w każdej sytuacja poza – tu uczulam – jedną. Elegancją. Pamiętajmy o tym, by 501-ek nie łączyć z jakimikolwiek rzeczami mającymi cokolwiek wspólnego z eleganckim ubiorem. To „robocze” spodnie, które pięknie bedą wyglądać z przykładowo białym t-shirtem czy kurtką skórzaną.
Nie tylko niebieskim człowiek żyje
Jeansy kojarzą się nieodłącznie z granatem i jego odmianami. Zazwyczaj myśląc o słowie „denim” mamy w głowie właśnie taki widok uzupełniony o żółte czy pomarańczowe nici. Jednak nie tylko granat spełni się dobrze w naszych garderobach. Levi’s oczywiście jest tego świadomy i co rusz wypuszcza nowe kolorystyki wzbudzając zainteresowanie mediów i sklepów. Jednak czerń oraz szarość to klasyka klasyki i w naszych czasach sprawdzą się być może nawet lepiej niż granaty. Warto się nad nimi pochylić.
Katana Levi’s?!
Levi’s to denimowy moloch, nie dziwi więc, że oferta jest naprawdę bogata. Wśród setek ciekawych rzeczy możemy znaleźć jednak takie, które swoje podłoże mają wiele dekad temu. Poza typowymi jeansami, które znamy dobrze już wszyscy mamy także katany jeansowe, czyli klasyczne do bólu okrycie wierzchnie, które sprawdzi się praktycznie u każdego z nas. Są stosunkowo krótkie, powinny być dobrze dopasowane i koniecznie mieć dobrej długości rękawy. Zapięcie na guziki także jasno sugeruje nam, że nie jest to wyrób, na który wpływa biegnący czas. Bierzcie póki gorące!
Ciekaw jestem czy i Wy macie takiego „jobla” na punkcie tej marki. Osobiście uważam, że w jej przypadku jednak jest to w pełni uzasadnione. Sam mam zamiar skorzystać z paru fajnych ofert, ale póki co (niestety) się zastanawiam, a dwie rzeczy już zostały mi sprzątnięte sprzed nosa 🙂
świetna promocją, z pewnością zastanowięe się nad legendarnymi 501 ! na wiosnę akurat, tylko że póki co jej nie widać ;/
Bardzo chciałbym się ‚polubić’ z tą marką, ale dotychczasowe doświadczenia raczej zniechęcają. Póki co miałem dwa razy 501 i raz 511, w tym jedna para 510 była z seconda handu. Jak na ironię, tylko ta jedna była ok, pozostałe dwie bardzo szybko przecierały się, głównie w kroku. Może kiedyś jeszcze spróbuję, ale na razie wrażenia bardzo kiepskie, raczej z tych ‚overhyped/overpriced’.
Niestety wiele zależy od procesu produkcji. Aktualnie jeansy to już nie te jeansy co kiedyś. Przędza staje się coraz cieńsza i jest tkana coraz luźniej co powoduje właśnie takie efekty. Nie ma na to żadnej rady poza kupowaniem coraz droższych jeansów z coraz wyższej półki. Taka nasza dola w tych czasach i pozostaje się z tym pogodzić, bo walczyć nie ma jak.
Na pewno wyposażę się w kolejny model jeansów – w tym sezonie postawię jednak na któryś z przetartych modeli – obiło mi się o uszy, że wracają do łask. A polowanie w second handzie pozwala złapać super łup, chociaż niestety niekiedy nie jest na moje siły 🙂 pozdrawiam i zapraszam do siebie!