Kurtka skórzana biker

Casualism – Blog Moda Męska – Kurtka skórzana biker

Wiecie dobrze od dawna, że kurtka skórzana biker to jedna z moich ulubionych części garderoby. Dzisiaj pokażę Wam nową, nietuzinkową, odnowioną kurtkę, na którą nie mogę się napatrzeć mimo, iż posiadam ją już dobry tydzień…Zdjęcia w klimacie starych lat.

1 2

Jak widzicie jest to ramoneska w pełnym znaczeniu tego słowa. Wszedłem w jej posiadanie po licytacji na niemieckim eBay’u w naprawdę fajnej dla portfela cenie. Widzimy więc typowe dla tego fasonu kieszenie, przeszycia, krój czy kolor, a połączenie tych wszystkich rozwiązań spędzało mi sen z powiek. Miałem co prawda kurtkę firmy ASOS (TUTAJ wpis z nią), ale jej skórę oceniam jako niegodną dłuższej uwagi, zamki jako bardzo wąskie i w niefajnym kolorze, a ogólną prezencję – jako zbyt mocno odchodzącą od typowej, ramoneskowej normy. Potrzebowałem tego czegoś. Dzisiejsza kurtka zmieniła mi postrzeganie na skórę – jednak vintage w tej materii odstaje od nowoczesnych, nie-high-end’owych wyrobów w sposób cholernie odległy.

3 4

Kurtka przyszła do mnie w niezadowalającym stanie. Nie posiadała co prawda dziur, zamki działały płynnie, same były w świetnym stanie, a skóra jako materiał ogólnie był niezniszczony. Niestety, była za to niezwykle, ale to naprawdę niezwykle…zapomniana przez poprzedniego właściciela. Nigdy nie zaznała kremu koloryzującego. Nigdy nie dostała na siebie ani grama tłuszczu. Ot – piękny stan, ale do renowacji. Wziąłem się więc za nią.

5 6 7

Po kolei. Na początku zastosowałem farbę do skór, która pięknie odnowiła i odżywiła kolor nadając mnóstwo głębi. Zdziwiłem się porównując część wymalowaną z częścią jeszcze nieruszaną – ta druga była wręcz szara. Po dwóch warstwach farby skórę uzupełniłem kremem koloryzującym, a po jego użyciu nałożyłem na nią kilka warstw tłuszczu. W efekcie kurtka po kilku dniach stała się…nowa. Straciła woń farby (która początkowo wręcz kasowała przyjemność z użytkowania tej kurtki), a tłuszcz pięknie spenetrował skórę. Samą skórę oceniam teraz jako najlepszą jaką miałem w rękach. Nie ma co prawda typowego dla skóry zapachu, który z wiekiem wywietrzył się, ale uwierzcie mi – w sklepach prezentujących kurtki skórzane w normalnej cenie podobnej skóry nie widziałem.

Przeczytaj koniecznie ->  Bezrękawnik na lato

8 9

Piękny zamek o szerokości 10 mm firmy YKK jak i wszystkie pozostałe, kurtka ciężka jak diabli, skóra, która przetrzyma wojnę nuklearną. Ahh, tak. Jestem zadowolony i musicie o tym wiedzieć. Ale wiedzcie też, że tych przechwałek nie wymawiam z powodu ceny, to kwestia ważna, bo oceniam kurtkę za ułamek ceny sklepowej, więc mojej radości nie stworzył efekt ceny. Zwęziłem ją dość drastycznie w rękawach i torsie.

10

Na sobie mam dodatkowo bluzę, jeansy i idiotyczny szalik, który tu pasuje jak pięść do oka. Jestem maksymalnie zły na jego użycie i nie mogę tego ocenić neutralnie jako pozytywne. Na stopach Converse w kolorze bieli.

11 12

Kurtka – Vintage Podobna1

Bluza – H&M

Jeansy – Levi’s 511 PODOBNE

Buty – Converse All-Star TUTA

The-Bigwig

Casualism – Blog o Modzie Męskiej

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

22 Comments

  1. Mateusz Reply

    1. UŚMIECHNIJ SIĘ W KOŃCU, wyglądasz na bardzo smutnego na zdjęciach
    2. szkoda, że nie pokazałeś procesu odnawiania skóry
    3. jak nie pokazałeś tamtego, to chociaż podpowiedz jak zwęzić, bo w szafie wisi 20 letnia skórzana kurtka ojca :>
    4. wpis jak zawsze świetny 🙂

    1. The-Bigwig Post author Reply

      1. Serio, nie umiem się śmiać na zawołanie. Raczej nie jestem wylewny w uczuciach 😉 może kiedyś spróbuję, ale nie wiem ani kiedy, ani „czy”.
      2. Też żałuję, okrutnie! Ale nie sądziłem, że się uda, więc nawet nie pomyślałem o użyciu aparatu. Zacząłem żałować dopiero po pomalowaniu…
      3. Jak zwęzić? Nie jest to trudne. Musisz tylko uzbroić się w igłę do jeansu (typowa do skóry była dla mojej maszyny zbyt gruba). Później szukasz szwu, po którym mógłbyś zacząć zwężanie, zwykle to szwy boczne i wewnętrzny w rękawach. Nie jest ciężko. Jedynym problemem jest maszyna, która jeśli jest słaba będzie gubić ściegi, zatrzymywać się itd.
      4. Dzięki!

  2. szymon Reply

    Świetna kurtka. Dobra robota z jej odnowieniem. Może w przyszłości jakiś wpis jak dbać o odzież skórzaną ?

  3. V Reply

    Buty świetne 🙂 A wiesz gdzie mogę dobyć z identycznym fasonem tylko skórzane? A mi z kolei ta kurtka z asosa bardziej przypadła do gustu 🙂 Pozdrawiam!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Są wersje skórzane Converse, ale niestety problemem jest to, że wszystkie mają kolorowe, typowe paski wokół. Ewentualnością jest kupno modelu Jack Purcell. Też fajne, ale jednak inne, niespotykane. Ja ich nie mogę dorwać 😉

  4. Kamil Reply

    Kilka warstw tłuszczu? Obyś nie przedobrzył, za dużo tłuszczu da efekt odwrotny do zamierzonego. 😉

    A kurtka bardzo fajna!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tak, szalik zniszczył mi system po zrobieniu zdjęć. Bezsilność – 100%. Dzięki 🙂

  5. Peat Barleys Reply

    Ja Cię kręcę Bigwig, takiego masywnego kroku do przodu nie widziałem u Ciebie od dawna, a przecież robisz rewolucję co kilka miesięcy.

    Przede wszystkim – nie komentowałem pierwszego wpisu z Twoją gębą. Super, że facjata zostaje na stałe, masz teraz większe pole do popisu – zarost, fryz, nakrycia głowy, okulary. Z drugiej strony świetnie, że są też foty bez głowy. Bo się przyzwyczaiłem :D.

    Kurka – opad kopary. Potrzeba było sporej wiedzy, doświadczenia i odwagi, żeby zrobić taki ruch – jestem pod wielkim wrażeniem. I rzecz jasna zdrowo zazdroszczę.

    Wpis traktuję jako jeden z najbardziej trafiających mi do gustu w historii bloga.

    Zbieram żuchwę z ziemi i idę zająć się sobą, ale zawiadamiam, że regularnie wpadam na bloga.
    Pozdrawiam!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Stary, sam się dziwię. Od początku bloga na blogspocie nie przypuszczałem, że nadejdzie taki moment, raczej chciałem rozróżnić twarz od oceny zestawów. No ale zdecydowałem się i nie żałuję, odczuwam teraz zdjęcia jako pełniejsze, przyjemniejsze dla oka i tworzące wokół zestawu jakby…”życie”.
      Dzięki za całościową opinię. Coś przypuszczałem, że zestaw mógłby Ci się spodobać – a wnioskuję to po wymianie ostatnich wiadomości na Forum. Swoją drogą gratuluję nowej drogi.

      Trzymaj się i wpadaj częściej!

  6. Jaycob Reply

    Super stylizacja !

    Odnośnie odnawiania skóry też chętnie bym się dowiedział – jak to robić, jakie produkty kupować itd. Bo sam dzisiaj zakupiłem używaną skórę co prawda w stanie idealnym – ale chciałbym o nią zadbać.

    Także czekam z niecierpliwością na taki wpis: )!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Będzie na pewno, to ważna sprawa, której musimy poświęcić cały wpis 🙂
      Dzięki za opinię o zestawie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *