Casualism Blog Moda Męska – Marynarka w pepitkę
Jak minęły Wam święta? Wracam do Was dzisiaj z wpisem w postaci mojej stylizacji sprzed kilku dni. Będzie nieco bardziej „elegancko” niż zazwyczaj, ale całkowicie w moim stylu. Reasumując – dzisiaj marynarka w pepitkę i szare spodnie.
Marynarka to rzecz, którą ostatnimi czasy dość rzadko użytkuję. Powodów tego stanu rzeczy jest kilka, ale głównym jest moja rosnąca niechęć do tego typu odzieży wierzchniej, a wręcz do elegancji jako stylu w ogóle. To co prawda kwestia na osobny wpis niezwiązany z niczym innym, nie jako temat poboczny i krótki akapit, bo temat jest ciekawy i jednocześnie ważny. Model, który dzisiaj mam na sobie jest modelem wykonanym z tkaniny we wzór pepitki, więc stosunkowo mało elegancka i swobodna, dająca się nosić na co dzień.
Pod spodem gruby sweter w warkocze koloru granatowego z wełny, który to podczas robienia zdjęć skutecznie chronił moje ciało od zimna i chłodu. A tychże efektów pogodowych było w tym dniu nad wyraz sporo, co z resztą widać po efekcie mgły.
Na nogach wełniane spodnie w kant, które analogicznie do niedawno pokazywanych mają nieco węższy krój niż przy zakupie. Kwestia ta się zmieni całkowicie na przestrzeni kilku miesięcy.
A na stopach ot, buty jakich wiele. Z tą różnicą, że model, który tym razem mam na sobie jest…wprost zapaćkany pastą do butów położoną na…użyty oryginalnie do produkcji zamsz. Osiągnąłem tym ciekawy efekt skóry licowej i teraz wbrew pozorom te buty są całkiem fajne i użytkuję je przy bardziej eleganckich zestawieniach.
Bardzo dobra stylizacja. Tylko czy ta marynarka nie jest za mała w talii? Zapniesz się? Zrób przybliżenie ma buty, bo zaciekawiłeś, a na fotkach mało co widać.
Przyznaję bez bicia, zima dała mi się we znaki w kwestii mojej budowy, ale poświęcam ją na aktualnie wyższe dobro. Prawdopodobnie wezmę się za sylwetkę dopiero od kwietnia.
A buty pokaże, ale przy następnej okazji. Całkowicie zapomniałem zrobić im zdjęcia, z tego też powodu nie ma zbliżeń. Dzięki wielkie za opinię!
Fajna stylizacja ale dalej jestem entuzjaztą twoich rockowych stylówek 🙂
Wielkie dzięki! Ja również 😉
Świetnie jak zawsze, kiedy stylizacja na sylwestra ?:)
Oj nie tym razem 😉 Domówka ze znajomymi to słaby sposób na inspirację 😉
Witam po dłuższej przerwie Adrianie. I od razu składam szczere do bólu życzenia świąteczne a w zasadzie noworoczne. Do siego roku 2016 ! Jednak wracając do outfitu. Jest bardzo poprawny. Ja bym jednak zmienił sweter, granatowy, bordowy czy szary golf byłby lepszy. Ale ogólnie jest dobrze. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Wielkie dzięki Rubus i ja równie szczerze odpowiem Ci podobnie – najlepszego! Dzięki też za opinię, sweter bordowy byłby tu ciekawym elementem.
No no no, dawno nie było tak dobrej stylizacji. Trafiłeś w punkt. Wystarczy zrezygnować z dziur i przetarć, dorzucić klasyczne buty i nieformalną marynarkę i wychodzi nam super zestaw. Jak z grubością tych wełnianych spodni ? Pytam bo sam szukam zimowych spodni, ale takich z grubej wełny.
Dzięki wielkie Damian, doceniam Twoje zdanie! Spodnie są grube, ale ja w ogóle lubię eleganckie spodnie właśnie tylko wtedy, gdy ich grubość jest ponadprzeciętna. Koniecznie kup sobie spodnie tego typu. Dają ciepła o wiele więcej niż wszelkie chino czy jeansy, a jak przy tym wyglądają.
Sweter z H&M Premium?
Nie, to Dutti sprzed kilku sezonów.
Link do spodni jest błędny…
Faktycznie! Dzięki!
Przystojniaku, czekam na objawienie Twoich tatuaży światu 🙂
Sam jestem ciekaw jak będą wyglądać już ukończone 🙂