Marynarka wiosenna – KOLAŻ

Marynarka wiosenna – KOLAŻ – Casualism Blog Moda Męska

Pogoda nam się nieco poprawia, warto więc znaleźć w sklepach taki zestaw, którym tę pogodę idealnie dopełnimy. Dzisiejszy wpis kieruję dla tych z Was, którzy albo lubują się w bardziej smart-casualowym stylu, bądź czasami są siłą zmuszani by takowe zestawienie na siebie założyć. Poruszę krótko, ale i bardzo praktycznie kwestię tytułową. Marynarka wiosenna – bo o niej mowa – to rzecz, bez której ciężko się obyć. Ale dlaczego?

2

Marynarka na wiosnę to rzecz przymusowa praktycznie dla każdego z nas. Powodów ku temu jest kilka, jednak chyba dla wszystkich z nas najważniejszym jest to, że praktycznie wszyscy będziemy zmuszeni założyć ją minimum jeden, jedyny raz podczas gdy za oknem będzie ciepło lub wręcz gorąco. W przeciwieństwie do marynarek zimowych tutaj walczymy z zupełnie odrębną przypadłością – często jest nam zbyt ciepło, pogoda ma stałe wahania temperatur, a nasze ciało będzie ciągle potrzebowało właściwej cyrkulacji powietrza. Marynarka wiosenna to nieco odrębna kwestia od letniej, której temat również poruszę, jednak zdecydowanie bliżej lata.

Marynarka wiosenna, marynarka wiosna, wiosna jaka marynarka, marynarka cienka, cienkie marynarki męskie, męska marynarka dla mężczyzny, męska marynarka bawełniana

MarynarkaLACOSTE (Scotch&Soda), KoszulaLEE (Tommy Hilfiger), SpodnieKIOMI (Top Secret), ButyPIER ONE (Polo Ralph Lauren), TorbaPIER ONE, PasekLLOYD (Lee)

Marynarka wiosenna w stylu smart-casual powinna być bawełniana, bo nie jest łatwo dobrze zestawić model z cienkiej wełny w środowisku innym niż formalny. Poza tym powiedzmy sobie szczerze – ciężko w Polsce znaleźć wełnianą, cienką i casualową marynarkę wiosenną. Model, który widzimy w powyzszym kolażu cechuje się ciekawym rozwiązaniem, mianowicie zapinanym na zamek czymś w rodzaju „kołnierza-ocieplacza”, aż pod szyję. Przynosi to zarówno ciekawy efekt wizualny, jak i pozytywny aspekt w postaci możliwości zapięcia tej marynarki, gdy pogoda nieco się oziębi wieczorem. Na wiosnę wiemy z perspektywy pierwszej osoby, że łatwo się przeliczyć i wyjść na dwór skrajnie nieprzygotowanym. Pod spód warto założyć cienką, ale jednak dalej bawełnianą koszulę oksford, która nie jest tak przewiewna jak len, ale jednak jest w pełni swobodna i nie osądzi nas jako pędzących do pracy gogusiów. Na nogi idealnym dopełnieniem kolorystycznym granatowej marynarki są beżowe chino, czyli absolutny must-have, gdy na górze siedzi marynarka wiosenna granatowa. Spodnie mają być dość wąskie i dobrze się prezentować – wtedy cały zestaw zostanie idealnie dopełniony. Na stopy aby przywołać nieco ciepła przewidziałem miejsce dla driving-mocs, czyli mokasynów, najlepiej noszonych z niskimi stopkami niewidocznymi z zewnątrz. Uczucia chłodu w kostkach nie będziemy odczuwać choćby pogoda faktycznie stała się mniej przychylna, a jednak wprowadzi do zestawu ciekawy aspekt. Wokół pasa zawiążmy swobodny pasek z delikatnego zamszu, a do dłoni chwyćmy torbę z brązowej, cudownej wręcz skóry. Cały zestaw to piękny „set” na co dzień zwracający na siebie pozytywną uwagę.

Przeczytaj koniecznie ->  Niezbędnik w każdej szafie – podstawa ubioru każdego mężczyzny

MarynarkaLACOSTE (Scotch&Soda), KoszulaLEE (Tommy Hilfiger), SpodnieKIOMI (Top Secret), ButyPIER ONE (Polo Ralph Lauren), TorbaPIER ONE, PasekLLOYD (Lee)

Adrian / The-Bigwig

Marynarka wiosenna – KOLAŻ – Moda Męska Blog Casualism

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

3 Comments

  1. Wojtek Reply

    Piaskowe, musztardowe i ogólnie brązowe chinosy to chyba będzie jeden z lepszych trendów na obecny sezon. Fajnie się komponuje z innymi kolorami 🙂

  2. BlaBla Reply

    Taka marynarka to dobry strój na wiosenną imprezę – nada się na parapetówkę, gospodarz na pewno zrobi spore wrażenie w takim zestawie 🙂 zapraszam do siebie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *