Męska ramoneska skórzana – Casualism Moda Męska Blog
Nie widzieliście mnie na tyle długo, że zadecydowałem pokazać się Wam aż dwa razy pod rząd we wpisie stylizacyjnym, ale w zupełnie różnych stylach. Dzisiaj zaprezentuję taki zestaw, w którym noszę się z pewnymi zmianami praktycznie ciągle, gdy istnieje taka możliwość. Męska ramoneska skórzana to moja druga skóra, której najchętniej bym z siebie po prostu nie zdejmował. Ot tak.
Są w męskim życiu takie rzeczy, bez których ciężko nam egzystować. Są rzeczy bardziej przyziemne i są realne marzenia, które chcemy spełnić przed śmiercią. Z oczywistych względów byle kurtka skórzana nie jest marzeniem na skalę życiową, ale z pewnością potrafi codziennie poprawiać nam humor. Przynajmniej mi. Dla mnie męska ramoneska skórzana to jedna z rzeczy, bez których czułbym się goły. Muszę mieć na bieżąco w szafie lub na sobie minimum jedną sztukę, którą użytkuję z dużą chęcią. Przez moje wieszaki przewinęło się tych kurtek minimum kilka – i wiem, że z poszukiwaniem ideału jest bardzo ciężko. Chyba, że pieniądze nie są żadnym problemem, wtedy poszukiwania ramoneski męskiej to sama przyjemność, niezmącona portfelowym zgrzytem.
Model, który mam dzisiaj na sobie to jeden z ostatnich tego typu „zakupów” i powiem Wam, że z żadną kurtką skórzaną dotychczas nie wytrzymałem tak długo. Jej dobre dopasowanie, miękka skóra i równie dobre wykonanie dają mi pewność, że nie znudzi mi się z dnia na dzień. W dodatku jest jedna cecha, którą w niej wprost pokochałem – brak czegokolwiek ponad minimalizm. Żadnego głupawego przeszycia, żadnego nadruku – czyścioch totalny. Daje to jej ogromne pole do popisu w praktycznie każdej stylizacji. Polecam tego typu kurtkę. Minimum jedną. Wersję oryginalną niezwykle ciężko znaleźć w sieci, więc podobna od KIOMI
Pod spodem bluza od Lee, która w przeciwieństwie do kurtki nie jest minimalistyczna, nie jest nienarzucająca się i subtelna. Ale i w tym tkwi jej urok, bo logo, które ma na sobie w żaden sposób nie może być nazwane tandetnym czy kiczowatym. Świetne, proste i minimalistyczne logo, bardzo fajna bluza. TUTAJ WPIS na temat logowań męskich ubrań. Jest i podobna ze świetnym, niebieskim logo również od LEE.
Na nogach jeansy z kolaboracji H&M x Beckham. Normalne jeansy w ciemnoszarej barwie, do których nie mogę się przyczepić. Nie pokazują jednak sobą czegoś nadzwyczajnego. Ot, fajne spodnie, które można użytkować bez znudzenia, ale i bez poczucia czegoś ponad neutralność.
Na stopach Superstary, które…no cóż, tyram bez ustanku. Tak wygodnych butów nie spotkałem na swojej drodze nigdy. Być może wynikiem jest nad wyraz dobre dopasowanie do mojej stopy, a być może te buty są po prostu wygodne – nie wiem. Wiem natomiast, że w mojej blogerskiej karierze miałem na stopach dziesiątki butów, z których kilka par było wygodnych. Te jednak – wprost ubóstwiam. Czynnikiem decydującym jest jednak ich forma. Te buty mam wrażenie, że po prostu pasują wszędzie tam, gdzie wpadnie pomysł ich użycia. Dlatego też Roshe, które są bardzo wygodne nie są tak neutralne jak Superstary, zarówno w kwestii wyglądu jak i noszenia. To jednak siateczka i piankowa podeszwa, która nie daje poczucia neutralności. Są także i w kolorze BIELI, które z chęcią bym przygarnął.
No i taka ciekawostka. Zapuszczam brodę, życzcie mi szczęścia i wytrwałości. Jak to bywało już minimum „kilka” razy i teraz może wpaść przymus ogolenia się (profesjonalny wygląd…te sprawy). Teraz jednak po wyprowadzce czuję, że planów nic mi nie popsuje. Nie będzie to jednak długa broda, raczej 3-4x dłuższa niż teraz. Czas wykorzystać bardzo dobre pokrycie włosami twarzy. Zobaczymy za kilka miesięcy 😀
Kurtka – LEE, Podobna od KIOMI w bardzo dobrej cenie
Bluza – LEE, Podobna ze świetnym, niebieskim logo również od LEE
Spodnie – H&M, Podobne od LEVI’S w kolorze black stone
Buty – Adidas Superstar oraz w kolorze BIELI
Czy forum casualism działa normalnie? Gdy tam wchodzę, wyskakuje mi jakiś błąd i poszczególne posty się nie wyświetlają, też tak macie ?
Cześć,
na początku napiszę, że czytam od dawna Twojego bloga i czerpałem z niego inspirację przy kupnie pierwszej kurtki skórzanej 🙂 no i mam pytanie już po zakupieniu odpowiedniej, a mianowicie w jaki sposób o nią dbasz? Jakaś impregnacja? Chcę aby służyła mi jak najdłużej szczególnie, że długo szukałem odpowiedniej.
Logo bluzy jest minimalistyczne, a sama bluza już nie? Bez przesady. A jaki nosisz rozmiar i czy dzieje się coś z bluzą po praniu?
Życzę powodzenia przy zapuszczaniu brody, ja już od dawna noszę dłuższą, choć zawsze zazdrościłem Tobie idealnego pokrycia całej twarzy zarostem, czego u mnie nie ma.
blog o MODZIE meskiej i BRUDNE BUTY…. niektorzy to nie maja poczucia wstydy i w ogole tego ze robia cos zle…no ale robia. Brudne buty nigdy nie beda modzie chocby nie wiadomo jaka ideologie , historie, uczucia w nie pchac… modny, zadbany, meski facet ZAWSZE ma czyste buty, ktore sa najwazniejsze jesli chodzi o czystosc odzienia.
Kurtka wydaje mi się trochę krótka, ale to oczywiście moje subiektywne zdanie 🙂 W każdym razie również mam kurtkę skórzana, która męczę już kilka dobrych lat i najchętniej nie ściągałbym jej nigdy! Zastanawiałem się nad kupnem kurtki skórzanej w wersji zimowej ale mam wątpliwości czy efekt wizualny i wygoda będą takie same jak w wersji letniej. Pozdrawiam