Casualism Blog Męska Moda – Męski płaszcz camel
Zdecydowanie męski płaszcz camel to rzecz, bez której podczas jesieni i zimy się nie obejdziemy, mówię Wam. Aktualnie trwa na tę część garderoby ogromne ciśnienie, w które zdecydowanie warto byście i Wy wpadli, bo taki płaszcz jest absolutnie genialną części naszej kolekcji okryć wierzchnich…
Zapewniam Was, po zakupie tego typu płaszcza mimo posiadania w garderobie nawet i dziesiątek rzeczy równie fajnych jak kurtki czy flanelowe koszule – to właśnie płaszcz będziecie zakładać najchętniej, gdy wiatr podwieje Wam w tyłki. Model, który mam na sobie kupiłem ubiegłego roku na dobrej przecenie. Różni się od prezentowanego aktualnie w H&M tym, iż ma lepszy skład i bardziej formalną formę, w tym lekkie wypełnienia w ramionach. Ma również krytą listwę guzikową nadającą jeszcze większą dawkę formalności, którą to ja…zgniotłem białym butem. Mimo, iż płaszcze aż tak formalne służą głównie do formalnych stylizacji to zobaczcie, że przy poprawnym jego zestawieniu w środowisku casual można osiągnąć rewelacyjne efekty. Jak to zrobić?
Bardzo prosto. Nosić ten płaszcz tak, jak nosilibyście każdą inną część garderoby. Nie zastanawiać się przesadnie, nie stawiać mu kapliczki i nie modlić się przy niej codziennie przy kompletowaniu zestawu. To płaszcz, który możecie nosić dokładnie tak, jak nosicie kurtki. Niżej, jak z resztą widzicie, mam czarne jeansy i czarną bluzę w najprostszej formie jaką tylko mogłem sobie wyobrazić. Co tym osiągamy? Wyjście pięknego płaszcza na pierwszy plan i to absolutnie plan w pełni zasłużony.
Natomiast na stopach białe trampki firmy Kent Wang ( TU ich recenzja), które swoją skrajną wprost prostotą idealnie wpisują się w minimalistyczny i swobodny zestaw dzisiejszy. Bo minimalizm pięknie nie tylko brzmi jako nazwa, ale także i wygląda co mam nadzieję pokazuje ten wpis.
Płaszcz – H&M, Podobny aktualnie TUTAJ, który to też kupiłem. Pokażę go za jakiś czas 🙂
Bluza – H&M
Spodnie – Jeansy Bershka
Buty – Kent Wang
PŁASZCZ / BLUZA / JEANSY / TRAMPKI
Płaszcz wyglada swietnie! Bardzo podoba mi się też wyrazista czerń spodni i bluzy 🙂
Buciki nie pasują, bynajmniej mi. Spodnie i koszulkę szarpałbym 🙂
*przynajmniej
Przynajmniej
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0291448002.html
Jest jeszcze ten model- skład lepszy ale tez cena wyzsza
Bardzo kobiecy ten płaszcz. Męskich nie było?
Dobrze dobrze, WSZYSCY już wiedzą że jesteś najbardziej-PRZE-super-męski z mężczyzn, i w ogóle hero, tylko co twój comment wnosi? A no nic nie wnosi….
Dodam że jak dla Mnie płaszcz super. Bigwigu, ciężko dostać coś podobnego, porządnego w „ludzkiej” cenie, o wspomnianym przez autora odpowiedniku z H&M nawet nie wspominam, bo jest tak żałosnej jakości że szkoda pieniędzy.
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0291448002.html
ten jest fajnej jakości ale mi nie pasował krój. Cena nieco zaporowa.
😀
Średnio mnie przekonał zestaw. Podobnie jak kolega Wojtek średnio widzę te trampy. Gdyby to był pea coat, to pewnie bym nie marudził, ale przy tym płaszczu muszę się zachować jak modowy konserwatysta. Spodnie nie przekonały mnie głównie tym, że przy ich mocnym opięciu i czarnym kolorze (co w sposób oczywisty drastycznie odchudza optycznie nogę do stanu „tyczki”), robią brutalny kontrast wobec góry. Bo płaszcz tworzy z kolei obszerniejszą górę, spodnie robią tyczki i mamy- bociana 🙂 A koszulka… jak koszulka.
Wróciłem po przerwie i od razu marudzę co? ;p
Kiedy będzie jakiś smartkażual? Jesień już w pełni, marynarki z wełny, czy tweedu na pewną krzyczą z głębi szafy: Adrian! Adrian… powietrzaaa!!
Co drugi dzień wchodzę na ten blog z nadzieją na jakiś smart casual. Ostatni był 19 lipca, trudno, poczekam…
Beż z czernią to jedno z najgorszych zestawień kolorystycznych. Nie jestem w tej opinii osamotniony. Sorry!
(…) Zdania klecone na poziomie szkoły podstawowej, masa błędów i żenujące stylizacje, które nie mają nic wspolnego z modą! (…) no jakiś koszmar!
—–
Edytowano, The-Bigwig
Wiesz co jest ciekawe? Gdy wiesz kto taki komentarz napisał. Ja wiem, dziwne uczucie. Nie reklamuj się tu więcej, w końcu Ozon działa najlepiej gdy wzbogaca ozonosferę, nie mój Blog.