Pilotaż – Skórzana Pilotka

Casualism – Moda Męska Casual – Skórzana Pilotka

Dzisiaj na talerzu skórzana pilotka. Moim nowym, najnowszym nabytku, który wypełnił grubą lukę w mojej garderobie. Ale do rzeczy…


Jak widzicie jest to kurtka pilotka z Massimo Dutti. Generalnie oceniam jej zakup jako udany, nie wymagam od kurtki niczego więcej niż otrzymałem. Sam jej zakup nosił znamiona hmm…problematyczności, ale koniec końców moje na wierzchu – kupiłem ją.
Brak w mojej garderobie było rzeczy stylowych, stosunkowo na bardzo chłodne dni, wręcz na zimę. Zawsze brakowało mi tego czegoś, w czym z chęcią wystawiłbym nos na działanie ujemnych temperatur. Na szczęście ta kurtka wypełniła lukę i ze względu na jej posiadanie – czuję się zdecydowanie lepiej ubrany na przyszłą (lub jeszcze obecną, kto wie) zimę.
Dopasowanie. Cóż, tutaj moje obiekcje były zdecydowanie największe i wokół nich kręciło się moje „za i przeciw” w sposób najmocniejszy. Generalnie rzadko kupuję rzeczy, pod które można włożyć swobodnie sweter, bądź ciepłą bluzę i zapiąć się pod szyją. Ta kurtka ze względu na chłodny charakter od razu przywiodła mi myśl – „ej, spasuj „. W tej kurtce jak widzicie sweter sobie dobrze radzi. Jest dopasowana i to stosunkowo mocno jak na rodowód i charakter tej kurtki, ale znacie mnie i moje zamiłowania znacie także.
Cała reszta to swetry, jeansy, buty i torby.
Casualism – Moda Męska Casual
~The-Bigwig

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

21 Comments

  1. Anonymous Reply

    Kolejna skóra do kolekcji, czy coś przegapiłem? Kurtka robi cały zestaw, reszta to tło. Doskonały wybór, milordzie.

    Jest i torba. Fajna, skromna. Jak na tło przystało. Kojarzy mi się z treningowymi, prawidłowo?

    Pozdrawiam,
    Jacek

    1. The-Bigwig Reply

      Tak, kolejna już skórzana kurtka do mojej rozrastającej się kolekcji. Powiem Ci, że patrząc na ceny ciężko się opędzić od kusicielek…Teraz mam na oku dwie, jedna już kupiona ale czy ją zostawię – okaże się jak przymierzę. Druga pozostała tylko w dużych rozmiarach, liczę na jej pojawienie się w moim, może nie rychłe – ale jednak. Kiedyś anonimowy komentujący wypomniał mi, że kurtki skórzane da się tanio kupić na wyprzedażach. Nie wierzyłem…
      Tekst już jest, wczoraj chciałem za wszelką cenę wrzucić post, ale na tekst nie miałem ani siły ani weny. Nadrobione 😉

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

    2. Anonymous Reply

      Zbieraj, zbieraj. Zakupy, które faktycznie są inwestycjami często omijają casualowe szafy.
      Rzeczywiście widziałem ostatnio świetne przeceny skór, ale tegoroczny budżet wypełnia luki, a nie nadbudowuje. A’propos wyprzedaży, udaje mi się kupić rzeczy, których szukałem po galeriach całymi tygodniami, nie wychodząc nawet z domu. Z dodatkowym wykorzystaniem „programów lojalnościowych” ubieram się w cenie poliestrowego badziewia w faktycznie niezłe rzeczy. Gorycz wynikająca ze świadomości kosztów produkcji i ich porównania do cen sklepowych pięknie maleje.

    3. The-Bigwig Reply

      Zbieram zbieram. Kurtka zamówiona o której wspomniałem wyżej już doszła i prawdopodobnie zostanie ze mną na dłużej 😉 Żałuję ucieczki jednego z modeli wyprzedażowych. Tak czy inaczej już jestem bardzo zadowolony.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

  2. SJ Reply

    Ach, sam sobie na tę kurtkę ostrzyłem zęby. Tylko niestety w sklepie internetowym zeszła zanim dobiła do akceptowalnej ceny, a w stacjonarnych S-ek praktycznie nie sprowadzają. M niestety przyduża.

    Więc zazdroszę, prezentuje się naprawdę świetnie.

    1. The-Bigwig Reply

      Dzięki. Jej zakup z tego samego powodu co Twój był cholernie trudny. Ale tę kwestię przybliżę w jednym z następnych postów z jej udziałem.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *