Streetwear styl uliczny? LUNARCORE! – Album – Casualism Blog Moda Męska
Tak się składa, że streetwear streetwearowi nierówny i wielu z nas tak naprawdę zna tylko jeden jego odłam – ten najbardziej typowy, ciemny. Jednak tak naprawdę „podstylów” stylu ulicznego są dziesiątki, a dzisiaj na zasadzie albumu pokażę Wam ten najmocniejszy i najbardziej odważny – Lunarcore. Dowiecie się tym samym, że streetwear styl uliczny to tylko ogólnikowa nazwa.
Macie zapewne pewne skojarzenia zarówno po zobaczeniu miniaturki oraz po samej angielskiej nazwie. Cóż, nie będę odkrywczy mówiąc, że „lunar-” oznacza ni mniej ni więcej – „księżycowy”. Tak jest, to styl „kosmiczny” i czerpie z niego całymi garściami, dając w zamian mocno rzucające się w oczy zestawienia, obok których nikt nie przejdzie obojętnie. Ale czy w tym wypadku jest to stwierdzenie pozytywne? Nie wiem niestety sam, wiem natomiast tyle, że wielu ludzi nosi ten styl jak drugą skórę i zazdroszczę im tak potężnej dawki ubraniowej odwagi. Osoby ubrane w ten styl najwięcej wyciągają z zestawień serwowanych przez kosmonautów, czy to na filmach czy na żywo. Zazwyczaj kolor i materiały (ze względu na praktyczną funkcję) kręcą się wokół bieli, bardzo jasnej szarości oraz mnóstwa srebrnych, połyskliwych elementów. Dużą w tym zasługę mają z pewnością nasze wyobrażenia na temat astronomii. Od wieku dziecięcego „wiemy”, że kosmonauta chodzi po obcych planetach w jasnych skafandrach. Tak te kwestie przedstawiają filmy. Dodatkowo tak przedstawiali przyszłość również ludzie, którzy z astronomią mieli do czynienia tylko w sferze wyobraźni (choć „Le Voyage dans la lune” pokazuje dość frywolne podejście do tego tematu 😉 ).
Wiele zestawień będzie mocnych, mnóstwo będzie bardzo ciężkich i naprawdę dla nas przeważnie także niezrozumiałych. Taka jest jednak ich forma, taki MUSI być ich wydźwięk – jak uderzenie pioruna, które nie puszcza aż dana osoba nie zejdzie z naszego pola widzenia. Sam w takich ubraniach nie potrafiłbym się odnaleźć (chyba, że na innej planecie – a to na pewno plus dla osoby w stylu lunarcore) i nie mam zamiaru zmieniać tego postanowienia. Jednak z chęcią popatrzę i Wam radzę zrobić to samo – bo ten styl jest tak rzadko widywany, że poniekąd daje radę jako album ze zdjęciami bardzo rzadko spotykanej formy życia. Powodzenia!
Jesteśmy po albumie i mam szczerą nadzieję, że przebrnęliście przez każde zdjęcie. Mam również nadzieję, że umiecie wyciągnąć z tego albumu coś więcej niż opinię – wyrozumiałość. Zapewne w Polsce takich ludzi nie zobaczymy nigdzie, zapewne każdy z nas bałby tak się pokazać w kraju aż tak zwracającym (negatywną) uwagę na odstępstwa w ubiorze. Wyraźcie swoje zdanie!
Ten styl powinien chyba jednak pozostać w filmach s-f 😉
styl jest jak najbardziej „na ulice” – sama uwielbiam retro rzeczy z lat 80 :). Sneakersy, kiksy, sportowe plecaki z nadrukami – kolekcjonowanie ich to moje hobby 😛