Szorty męskie, męskie spodenki jeansowe – Casualism Moda Męska Blog
Dzisiejszy wpis to stylizacja, która powstała w 15 minut, gdy otwierając okno poczułem taki upał, że włosy mi stanęły dęba. Wziąłem więc w przypływie negatywnych emocji ze swojej szafy to, co mam najlepsze w kontekście fizycznej „uciechy” dla ciała i ducha – mianowicie męskie spodenki jeansowe. Model, który teraz zobaczycie to jednocześnie moje ulubione letnie szorty męskie. A dlaczego? Zapraszam!
Zobacz koniecznie, jaki strój karnawałowy dla dziewczynki wybrać!
Na górze jak widzicie mam jedną z wielu koszulek lnianych dostępnych w mojej garderobie i generalnie ciężko mi jest się bez nich obyć, w końcu ich przewiewność i prezencja są nie do podrobienia i dają w efekcie absolutnie idealne rozwiązanie na lato. Ten model, który mam dzisiaj na sobie jest na Blogu jeszcze niepokazywany bo ze względu na jej trudny, duży rozmiar ciężko było mi ją dopasować do czegokolwiek w mojej szafie. Jednak połączenie jej ze spodenkami w typie vintage to była jedyna możliwość na bardzo dobre, zgrabne zestawienie. No i mały disclaimer, otóż koszulka wykonana jest w połowie z bawełny, która w tym wypadku nie daje dosłownie absolutnie NIC pozytywnego ponad czysty len. Bezsensowna sprawa, prawdopodobnie służąca wyłącznie obniżeniu kosztów. Koszule łączące cechy bawełny i lnu powinny być miękkie w stosunku do czystego lnu, ale tutaj takiego efektu nie ma. W ogóle.
Zobacz jak nosić męskie szorty!
Męskie spodenki jeansowe Levi’s to z kolei rzecz, którą kupiłem używaną jakiś czas temu bo wiedziałem, że nowoczesne wyroby nie dadzą mi tej „duszy”, którą otrzymam wyłącznie od rzeczy już używanej, nawet i kilkunastoletniej. Nie jestem człowiekiem, którego obrzydzają rzeczy „used” bo warto na nie spojrzeć pod kątem rzeczy, która ma za sobą historię, była najprawdopodobniej wyprodukowana z lepszych materiałów, została uszyta za pomocą mocniejszych szwów i generalnie rzecz biorąc – takie ubrania w kwestii jakościowej są zdecydowanie lepsze niż modele dostępne obecnie. Te szorty męskie są tego idealnym przykładem, nie do zajechania zarówno przez materiał, jak i szwy. Polecam.
Połączenie kolorów, które dzisiaj mam na sobie spełnia w stu procentach styl Palewave i z pewnością wpisuje się także w kanon stylu vintage. Zarówno luźna, stonowana, biała koszulka jak i szorty męskie w spranej barwie jeansu w niezbyt wąskim fasonie są synonimami słowa „retro” i jestem, mówiąc szczerze, zadowolony z tego połączenia jak nigdy. Na nadgarstku zegarek Zeppelin, nie mogę się od niego oderwać, nie ma takiej opcji.
Kwestia butów. Żal było mi wychodzić z mieszkania, ale przeszukałem pół szafy, niestety bezskutecznie poszukując wysokich Converse. Ciekaw jestem jakby ten zestaw wyglądał wyposażony właśnie w nie. Ale pod ręką mam zawsze oczywiście jedne z wielu moich białych butów i tym razem nie było inaczej, użyłem niedawno odrestaurowanych Wangów, które dostały konkretne SPA, ale wykonane w…niezgodny ze sztuką sposób 😉 Po prostu mocno je wyszczotkowałem najmocniejszą szczotką do czyszczenia w wodzie z mydłem, po czym wystawiłem w zacienione miejsce, tyle i tylko tyle. Czyszczenie to dało im dosłownie i w przenośni drugie życie, bo ich stan nie był już zadowalający mnie w żaden sposób. Ale na ten moment jestem szczerze wręcz zachwycony.
Koszulka – H&M, Podobna TUTAJ od Gant, TUTAJ z Zary
Spodenki – Levi’s vintage, podobne TUTAJ od Pier One i TUTAJ od Topman (mega kolor)
Buty – Kent Wang, Podobne TUTAJ, a wręcz identyczne co do szwu!
Jack & Jones JJGALAXY zamówiłem jakiś czas temu te buty i równie szybko odesłałem, bardzo słabo wykończone lub nawet nie wykończone, nitki przy szwie odstawały i kej wychodził. Może taki mi się trafił egzemplarz. Ale mając je w reku stwierdzam że nie są warte tej ceny.
U mnie zawód przyniosły JJBANE. Mam co do nich podobne odczucia. Lepiej kupić jakiś Lacoste bądź Nike nawet. Niemniej deserty już JJ ma świetne.
Dzięki za uświadomienie Panowie. Wychodzi na to, że nie da się porównać Wangów do JJ.
Spoko zestaw 😀
Dziękuję!