Wysokie trzewiki i elegancko – Yanko!

Casualism Blog Moda Męska – Wysokie trzewiki, elegancko

Pierwszy dzień, podczas którego miałem trzewiki Yanko na nogach nie został uwieczniony na zdjęciach, ale został uwieczniony ten, elegancki zestaw na jesień czy też lekką zimę, jak teraz.

1 2

Marynarka jak wiecie już zapewne z kilku wpisów wstecz to flanelowy wyrób o wielu guzikach na przodzie. Tym razem na przekór zarówno sobie, jak i pewnego rodzaju blogowej tradycji zapiąłem dwa. Jest to ukłon w stronę ogarniającego może nie chłodu, ale lekkiego zimna, gdzie symulacja marynarki trzy-guzikowej będzie wyglądała w miarę naturalnie. Oczywiście, dodatkowym aspektem przemawiającym za propagowaniem przeze mnie takiego rozwiązania jest także osiągnięcie większego ciepła w okolicy klatki piersiowej.

3 4

5

Pod spodem koszula z bardzo cienkiego jeansu, która w koszulowej nomenklaturze nosi przeważnie nazwę koszuli z bawełny chambray. Koszule takie jak ta są stosunkowo ciężkie do znalezienia, bo cechuje ją bardzo, ale to bardzo lekki i miękki materiał, co stanowi pełne przeciwieństwo sztywnych i niezbyt dobrze leżących koszul z taniego chambray’u(?), dzięki czemu w jej kołnierzyk mogę spokojnie włożyć bardzo nieformalny krawat.

6

Akcesoria to krawat knit z wełny i niefortunnie jednak dobrany pasek. Oceniłem go pod kątem stylizacji jako lepszy – ze względu na próbę dopasowania kolorystycznego z zapięciem marynarki pod szyją. Niestety, zaczep okazał się zbyt mało widoczny by ewidentnie nawiązywał kolorem do paska.

7

Na nogach spodnie, ot eleganckie, wełniane, cieple i we wzór jodełki. Ciężko na ich temat się rozpisywać – jakie te spodnie są, każdy z nas widzi jak na tacy.

8
9 10

A stopy. Oj! Niesamowicie uwielbiane przeze mnie, wspomniane na początku tekstu buty Yanko. Ich użytkowanie przynosi mi cholernie dużo przyjemności i gdy tylko mam możliwość ich założenia – a mam codziennie – to propozycja ta wykorzystywana jest namiętnie. Zaczęły się przyjemnie załamywać, skóra wreszcie nie wygląda na idealnie nową, ale tutaj się zatrzymam. Otóż te buty…w ogóle się nie zużywają. Początkowo pustym frazesem były dla mnie sformułowania takie jak „te buty to inwestycja”, czy też „niesamowitej jakości skóra”. Teraz, po praktycznym teście przekonałem się, że słowa te niosą przekaz. Tak jest. Zobaczcie sami, te buty były noszone prawie codziennie od dnia ich otrzymania i nic mnie od tego nie powstrzyma.

Przeczytaj koniecznie ->  Koszula jeansowa, jeans

11 12

PS, zdjęcia powyżej wykonane zostały obiektywem z poprzedniego wpisu, tym razem na dziurze o punkt mniejszej niż poprzednio. Mydło i reszta negatywnych efektów zniknęły do zera. DOF mimo cropa *2 wygląda dobrze, bez pp w tej kwestii.

Marynarka –  Podobna1, Podobna2

Koszula – Podobna1

Trzewiki – Yanko (recenzja)

The-Bigwig

Casualism – Blog Mody Męskiej

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

23 Comments

  1. Piotr Reply

    Tylko pasek mi tutaj nie ‚gra’, za to reszta wypisz wymaluj mój styl. No ale z paska się wytłumaczyłeś więc nie ma gadki 🙂 kolejny udany zestaw. Zmieniasz się na lepsze choć dzwinie to brzmi 😀

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Oj tam dziwnie, bardzo fajnie to słyszeć i zawsze się cieszę gdy ktoś docenia moje starania. Dzięki 🙂

  2. JJ Reply

    Słabo to wygląda, dół bardzo formalny, na górze nieformalna marynarka, która jak na zestaw koordynowany tworzy słaby kontrast z górą, koszula bd + knit z brzydkim węzłem.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tak, co do knita zgadzam się. Nie miałem lustra przed „sesją” i węzeł skręciłem naprędce. Czułem pod palcami mały kokonik, ale już nie naprawiałem 😉

  3. MMM Reply

    Lubię takie zestawy, ze względu na to, że szary to wyjątkowo ładny kolor. Bardzo podoba mi się koszula, sam poluję na podobną. Można nią fajnie „odformalnić” garnitur. Osobiście wybrałbym jednak czarny pasek, dopasowując go do butów.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tak jest, szarość to kolor piękny i niezwykle wdzięczny. Polecam go każdemu jako zarówno bazę, jak i dopełnienie już istniejącej garderoby.

  4. Kacper Reply

    Krawat odrobinę zbyt wąski przez co węzeł wydaje się śmiesznie/niepasująco mały + upychanie poszetki gdzie tylko się da (jeśli jest brustasza to ok) nawet tam gdzie nie ma racji bytu (vide Twoja kurtko-marynarka) to IMHO słabe rozwiązanie. Piękne buty!

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Tak, zgoda. Skopiuję Ci informację z powyżej umieszczonej odpowiedzi: Nie miałem lustra przed „sesją” i węzeł skręciłem naprędce. Czułem pod palcami mały kokonik, ale już nie naprawiałem 😉

  5. Piotrek Reply

    Pomijając, jak już sam zauważyłeś, pasek – cała stylizacja nad wyraz przyjemna w odbiorze. A buty Yanko naprawdę godne pozazdroszczenia 🙂

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Dzięki! Tak jest, tych butów nigdy nie oddam. Świetny, gruby kawał dobrze zszytej skóry.

  6. Jędrek Reply

    Jest taka granica „wyslimowania” ciuchów, po przekroczeniu której zaczynam pożądać postaci widząc ją od tyłu. Zbliżasz się do tej granicy niebezpiecznie. Butów zazdroszczę.

  7. szypu Reply

    Janki to był strzał w 11! Szarości w tym odcienie mistrzostwo świata … albo 3 miejsce w Katarze, które po takim meczu ceni się bardziej niż złoto 😉

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Dzięki Szypu! Czerń, tak jak wspomniałem we wpisie, początkowo nie wydawała mi się dobrym wyborem. A tu jednak bach, olśnienie…

  8. zbyszek Reply

    A mnie najbardziej tu razi poszetka i krawat 🙂 Wydaje mi się, że bez tych dodatków wyglądałoby to lepiej. One niepotrzebnie zaburzają monochrom tego zestawu.

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Dzięki za opinię i choć nie podzielam jej, to doceniam Twoje zdanie. Świadomie zlikwidowałem tutaj nieco monochromu, bo pogoda za oknem była iście wiosenna (tylko ze względu na słońce, ale zawsze coś…) i postanowiłem i pewnego rodzaju rozweseleniu 🙂

  9. Robert Reply

    Ho, ho, ho 🙂 Rosnie nam naprawdę utalentowany bloger 😉 Mam przeczucie, ze niedlugo Twoj blog będzie mial te swoje przyslowiowe pięć minut i będzie naprawdę bardzo znany, a Ty razem z nim 🙂 Nalezy Ci się to jak malo ktoremu blogerowi w naszym kraju 🙂 Szczerze przyznaje, ze masz wrecz ogromny talent 🙂 Serdecznie pozdrawiam

    1. The-Bigwig Post author Reply

      Serdeczne, POTĘŻNE dzięki za tyle tak miłych słów. Nie wystarczy powiedzieć, że „popychają do działania”, one wprost mnie do tego działania zmuszają 😉 Twoje przeczucia miejmy nadzieję, że się spełnią, bo zyskamy na tym wszyscy 😉 Jeszcze raz dzięki!

  10. Martin Reply

    Przepraszam,że pojadę po całości, ale to w dobrej wierze, aby coś ulepszyć na przyszłość:
    – krawat za wąski
    – poszetka nie do kieszonki z klapką
    – jeansowa koszula nie do końca tu gra
    – pasek letni do grubych spodni
    – biednego naszego bloggera albo boli na zdjęciach głowa, albo gardło, albo właśnie dostał w brzuch od fotografa 😉
    – kalesony z kantem…?
    – ale buty piękne!

  11. Peter Reply

    Niby ok, ale … moja uwaga ma byc oczywiscie konstruktywna.
    To wszystko tak jakby bylo za ciasne!!! Slim bardzo lubie, ale musi pasowac i byc wygodny.
    Nie moze cos dobrze lezec, jak model jest przygarbiony, moze po prostu to wina postury. Nastepnym razem wyprostuj sie bo sorry, ale wygladasz jak zbity pies.
    W realu o wszystkie szczegoly nie do konca mozna zadbac i nie bede powtarzal uwag co do krawata, ale koszula przy brzuchu bardzo nieladnie Ci sie marszczy. Jak takie cos masz, to robisz sobie zakladke po bokach na szwach zeby przod byl wyrownany.
    Mam tylko pytanie, jak dlugo juz uzywasz butow??

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *