Z niespodzianką…

Yikes!


Niedzielny casual. Chinosy plus koszula – tak ma być w takie luźne dni jak dzisiejszy. Ciepło, luźno. Niedzielne popołudnie odczuwam co tydzień tak samo, jako wypoczywanie, relaks po niezbyt właściwie wyczerpującym tygodniu. Ale ciekawostka znajduje się na stopach…


Koszula? Bardzo wygodna, cienka koszula z H&M’u. Jedna z moich ulubionych casualowych. Przez jej kolorystykę, wzór, dopasowanie czy miękkość i lekkość materiału. Oczywiście button-down. Mocno dopasowana, takie lubię. Myślę, że do mojej budowy pasuje tip-top.
Wpuszczona do spodni mocno niechlujnie, żeby zachować casualu tyle, ile tylko mogę. Więc zrobiłem to specjalnie.

Na nogach spodnie materiałowe typu chino firmy McGordon, oczywiście od znajomego. Twarde i dość ciepłe. Lubię je…Pasek no-name z eBay’a.

Apaszka 100% human-hair. Nabytek z około 8 lat wstecz 😉

A na stopach.

Buty, których historię i poradnik dotyczący stricte ich przytoczę w następnym poście. Będzie toczył się wyłącznie wokół ich tematu. Myślę, że Was zaciekawi…

Temat tych butów krzątał mi się po głowie już jakiś czas. Postanowiłem, że pokażę Wam o co z tym wszystkim chodzi. Ale to już za parę dni, w następnym poście,

W szczegółach:
– Koszula H&M

– Spodnie McGordon
Buty ….czekajcie na następny post!

~The-Bigwig

Wielbiciel mody męskiej i rewelacyjnego stylu prawie od dekady. Zmienia polskie ulice, uczy stylu i sztuki łączenia ze sobą ubrań już od wielu lat, dając przy tym praktyczne rady i ogromną ilość inspiracji. "Granice dla mnie nie istnieją, a styl może zyskać każdy, wystarczy zgłębić wiedzę na Casualism!".

23 Comments

  1. Grzegorz S. Reply

    No buty rzucają się w oczy 🙂
    Nie są one czasem bardziej na lato niż jesień? Nie widzę faktury materiału z jakich są wykonane.
    Tyle razy przejdę się przez H&M i nie mogę wypatrzeć takich fajnych chiuchów (+ za koszulę)

  2. Anonymous Reply

    Niespodzianka udana, podoba mi się.
    Buty ciekawe, powiem szczerze, że pierwszy raz się spotykam z butami, które mają tego typu emblemat.
    Czekam na więcej info na ich temat!

    1. Anonymous Reply

      O tym, że koszula jest za ciasna możemy się przekonać obserwując jak układa się listwa z guzikami. Załóżcie na siebie koszulę i ściągnijcie na plecach – materiał między guzikami będzie układał się w łuki. Tak jest i też na zdjęciach.

  3. Addicted to fashion Reply

    Trafiłam tutaj dzięki komentarzowi na moim blogu i jestem mile zaskoczona. Fajnie jest zobaczyć ładnie i modnie ubranego mężczyznę. Brakuje mi tylko widoku całego Ciebie, ale pewnie masz powody, żeby nie pokazywać buzi.
    P.S. Pozdrowienia dla narzeczonej 🙂

  4. Vislav Reply

    Fajny, miły dla oka zestaw – włącznie z butami zresztą. Tak, jak w poprzednim wpisie „blue jeans” koszula, jako wtręt niezbyt mi pasowała – to w przypadku tych butów jestem na tak.
    Taki stylistyczny „blick” fajnie urozmaica całość.

    No i pasek do spodni ładnie się „sparował” z butami.

    Fajnie

    pozdr.Vslv

  5. Secondhand Dandy Reply

    Na pierwszy rzut oka myślałem, że to typowe smokingowe slippersy, ale na zbliżeniu wyglądają bardziej na ciekawie zinterpretowane mokasyny. By całkowicie rozwiać wątpliwości, trzeba będzie poczekać na kolejny post – swoją drogą bardzo mi się podoba takie stopniowanie napięcia 🙂 Koszula przyjemna, ładny wzór, a połączenie jej z neutralnymi chino zawieść nie może w żadnym wypadku 🙂

    1. The-Bigwig Reply

      Do Pana Hitchcock’a wiele mi brakuje, ale jeśli tworzę atmosferę napięcia to robię to z premedytacją! Podsycę atmosferę jeszcze bardziej – otóż mam zamiar po umieszczeniu tego poradnika – umieścić kolejny w niedalekiej przyszłości. W dodatku dotyczący czegoś w Polsce „niezwykłego”. A ja lubię niezwykłe rzeczy, oj lubię! Dzięki za opinię.

  6. Hypnotizing Fashion Reply

    Masz naprawdę świetny styl, buty są bardzo fajne 🙂

    Namówię też męża to lektury 😉 Ja również będę tu zaglądać i z chęcią zaobserwowałabym, ale nie widzę zakładki do obserwacji.. jak ją dodasz, daj znać 😉

    pozdrawiam i pozdrowienia dla narzeczonej 🙂

  7. StyleNightcap Reply

    Jesteś pierwszym hetero z takim wyczuciem stylu i ‚obyciem’ w tematyce modowej, którego miałam okazję ‚poznać’. Jestem w szoku! Ani nie lubię koszul w kratę, ani jasnych spodni… kolejny szok! Jestem dziś zszokowana do potęgi n-tej ;D Dziękuję… i nie słuchaj mnie lepiej…to ta godzina!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *