Marynarka tweedowa męska – KOLAŻ – Casualism Blog Męska Moda
Dzisiaj we wpisie mam zamiar pokazać Wam, że marynarka tweedowa męska wcale nie musi świadczyć ani o zaawansowanym wieku, ani o „wiejskim” rodowodzie. Zobaczcie poniżej jak ją zestawić chcąc zrobić zestaw miły dla oka i pasujący zarówno do miasta czy na uczelnię, ale także do wyjazdu do rodziny. Zapraszam!
Marynarka tweedowa ma to do siebie, że posiada na swoich barkach pewne złe opinie. Opinie te mówią jej o bardzo dziadkowym charakterze i o nad wyraz ciężkim użytkowaniu. Zazwyczaj tego typu słowa padają z ust mało zainteresowanych w modzie męskiej chłopaków, którzy mają przed oczyma starszego dziadka w minimum 2 rozmiary za dużej marynarce. A to błąd – bo marynarka tweedowa męska potrafi wyglądać niewiarygodnie dobrze tak na młodym, jak i na starszym mężczyźnie, dając w efekcie również wyróżnianie się w bardzo pozytywnym aspekcie. Niestety marynarkę prawdziwie tweedową bardzo ciężko dostać w sklepach, zazwyczaj są modele podobne, ale do grubości i mięsistości tweedu zazwyczaj sporo im brakuje. Jednak nic straconego, na prawdziwym tweedzie skorzystają jedynie zapaleńcy chcący faktycznie mieć prawdziwy, Szkocki tweed, zaś dla nas nie jest to wymóg. Warto ten fakt wykorzystać.
Marynarka – PIER ONE, Koszula – RALPH LAUREN, Chinosy – PIER ONE, Torba – KIOMI, Buty – PIER ONE, Pasek – WRANGLER
Jak widzicie jako marynarkę przewidziałem marynarkę nie dość, że z materiału przypominającego tweed to także – o la Boga – w kolorze brązowym. Połączenie tych dwóch cech powinno w efekcie zbudować siedemdziesięciolatka, ale nic takiego się nie dzieje. Zobaczcie sami. Na dole mamy bardzo fajne i mocno orzeźwiające spodnie w kolorze granatu, które pozwoliły zachować bardzo przyjemny dla oka kontrast między dołem a górą. Jasne spodnie absolutnie by się w tej stylizacji nie sprawdziły, zaś granat to kandydat idealny. Pod marynarką trzymając się dalej niebieskiej palety barw mamy błękitną koszulę z matowego materiału oksford, która idealnie rozbudzi górę, mocno ją odmładzając. Na stopy musimy więc założyć coś brązowego, co uzupełni barwę marynarki – brązowe, bardzo ładne trzewiki. Jako akcesoria przewidziałem dość gruby i mięsisty pasek (idealnie pasuje do bardzo ciężkiej wizualnie marynarki) oraz fajną, matową torbę z brązowej skóry. W takim towarzystwie marynarka tweedowa męska wygląda nad wyraz dobrze i miło na ten zestaw spojrzeć, czyż nie?
Marynarka – PIER ONE, Koszula – RALPH LAUREN, Chinosy – PIER ONE, Torba – KIOMI, Buty – PIER ONE, Pasek – WRANGLER
Dodaj komentarz