Casualism – Moda Męska Casual – Koszula flanelowa w kratę
Lubię kraty, koszula flanelowa w kratę to przykład idealny. Wspominam o tym w przypadku każdego posta, w których tenże wzór występuje. Tak jest i dzisiaj. Cały zestaw mocno dopasowany kolorystycznie, wręcz „duo-tone”. Jedni lubią, inni nienawidzą. Prywatnie skłaniam się ku neutralności, bo zbytnie połączenie kolorów może stać się nachalne. Ja starałem się tego uniknąć.
Jak zauważyliście na wierzchu mam koszulę. Ale to flanela. Uwielbiam tego typu koszule w chłodne dni. Stałem się niedawno ich zagorzałym fanem. Dają ciepło, są miłe w dotyku i mogą służyć jako koszula „samotna”. Takowa koszula nie wywołuje skojarzeń z niepełnością stroju, jak w przypadku zwykłych koszul, których długość przy koszuli wypuszczonej wygląda niedobrze. Flanele z automatu przygotowane są do noszenia ich na wierzchu. Są krótsze. Tych koszul NIE wkładamy w spodnie!
Pod spód (jako, że było na prawdę chłodno!) przywdziałem zwykłą koszulkę t-shirt w neutralnej szarości. Dobór białej, bądź takiej w jakimkolwiek odcieniu niebieskiego – byłoby zbytnią koordynacją narażającą na śmieszność. Trzeba znać umiar i neutralizować ostre, mocne wybory.
Spodnie to cargo z Pull & Bear, których jeszcze nie widzieliście w tym kolorze. Identyczny model miałem w tym wpisie. Te różnią się tylko i wyłącznie kolorem. Po czasie żałuję nieco, że nie dostałem już zielonych, niestety podczas wyprzedaży gdy je zauważyłem nie było mi to dane. Generalnie świetne spodnie. Mocno dopasowane ale jednocześnie dość wysokie w stanie, co spotyka się rzadko, choć nie jestem tego rozwiązania zagorzałym fanem.
A na stopach stale chętnie użytkowane trampki Superga. Zdecydowałem, że nie będę ich czyścił ani podejmował prób utrzymania tychże w czystości. Ani się to nie uda, ani nie podoba mi się w sposób szczególny. Wolę lekko używane, z widocznym śladem użytku.
Po raz kolejny zapuszczam brodę. Co roku próbuję, ale poddaję się niechlubnie i wracam z opuszczoną głową do trymera po kilku tygodniach. Tym razem płynąc na fali popularności tej…części garderoby (w końcu to sweter – w dodatku „twarzowy”!) zdecydowałem, że rzucę wyzwaniu rękawice i mam zamiar wyjść z tego pojedynku zwycięskim krokiem. Czas pokaże. Jestem bardzo dobrze nastawiony. Miałem spore trudności z Bloggerem. Padłem ofiarą kompresji zdjęć na serwerze Picasy. Tragedia. Ale naprawione. Więc mogę dać post, który czekał już dobre 3 dni. Do następnego!
dopasowanie kolorystyczne konkret i dlatego mi sie podoba. fajnie by sie prezentowaly tutaj te buty z poprzedniego wpisu. pozdrawiam
Dzięki. Myślę, że tamte buty dałyby zbyt dużo niebieskiego i bieli. Te Najki to był wybór optymalny.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Broda? Trzymam kciuki za wytrwalosc. Ja probowalem juz po raz enty, ale dzis maszynka poszla w ruch i jednak lepiej bez niej:)) Niektorym moze pasowac, Tobie chyba bedzie! Co do stylizacji to kolory fajnie wspolgraja, wysoki stan jak dla mnie wyglada gorzej niz biodrowki. Dla mnie zbyt mocno sportowy casual, ale to tylko opinia w odniesieniu do mojego gustu 🙂
Ja też za każdym razem się poddaję. Ale tym razem mam zamiar osiągnąć cel 🙂 Jak już będę po i wszystko będzie mi się podobało – czyli za jakieś dwa miesiące – zapewne zrobię ciekawe zdjęcie, które ukaże mój progres. Również wolę niski stan w spodniach, wysoki mnie przytłacza. Taki byłby dobrym wyborem ale tylko i wyłącznie przy spodniach eleganckich i z marynarką. Samopas – nie przepadam. Tak jest, to mocno sportowy zestaw ale cieszy mnie to, że nie kierujesz w moją stronę ostrych słów reprymendy, tylko mówisz względem swojego gustu. To lubię.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Koszula podoba mi się,choć ja średnio przepadam za kratą;)
pozdrawiam!
Bardzo fajnie wyglądasz 🙂
twarzowy sweter 😀 dwa znaczenia, fajnie ci to wyszlo 😀
Dzięki, że wyczaiłeś/-aś 😉
Pozdrawiam
The-Bigwig
Krata co roku jest modna 🙂 także dobry zestaw kolorystyczny , podoba nam się!
pozdrawiamy
Bo wiesz, to typowy wzór jesienny, więc myślę że już zawsze będzie popularny. Dzięki!
Pozdrawiam
The-Bigwig
Co tu dużo pisać – rewelacja! :))
znakomity look:)
Ostatnio myślałem nad kupnem koszuli flanelowej, teraz już wiem na pewno 😉
I kupiona. Czerwono-czarno-biała krata. Z tym, że mam dosyć szeroką sylwetkę i lepiej mi w zapiętej. Do tego beżowe chinosy, granatowe trampki, szara koszulka pod spód i czułem się naprawdę fajnie. Brakuje mi tylko czegoś ciepłego na wierzch… bo cieplejszych dni naiwnie wyczekiwać.
Dobry wybór, ten kolor kratki to już legenda. Sam szukam podobnej. Ja na wierzch do koszuli flanelowej ubieram kamizelkę, świetnie współgra z ciężką flanelą. Ewentualnie kurtka skórzana dobrze by wyglądała.
Pozdrawiam
The-Bigwig
Zajrzyj do Wrangler/Lee. Na ogół unikam ze względów finansowych, ale zarówno koszulę jak i klasyczne chino kupiłem tam za dobrą cenę. W tej samej polskie marki oferowały poliester i poliamid.
Moja czarna bomberka strasznie mi się nie podoba w połączeniu z chinosami, a dobrych jeansów też mi brak. Za to kamizelka byłaby świetnym wyborem i też przymierzam się do zakupu.
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam, Jacek.
hmmm… mówisz, że było na prawdę chłodno. Zimą też chodzisz w skarpetach do mokasynów?
Nierozumię!
SUPER! Krata to jest to!
Klasyczny „informatyk style”. 😀
Przypominają mi się czasy studenckie… Like it. 🙂
Hehe, daleko mi do informatyka. Dzięki, bo myślę że to dla Ciebie miłe skojarzenia 😉
Pozdrawiam
The-Bigwig
Love the way you look!
hej jaki masz rozmiar buta?? Bo mam nówki białe 2750 na sprzedaż a szukałeś ich jakiś czas temu pamiętam nie mylę się?
42,5/43 zależnie od producenta. Chętnie kupię!
Pozdrawiam
The-Bigwig
Kiedy nowy post?
Tez uwielbiamy kraty, Twoj zestaw jest swetny,z klasa. Obserwujemy i zapraszamy 🙂
świetny zestaw, uwielbiam takie koooszule 🙂
Fajna ta Twoja kratowatość :), a czemu jesteś bez głowy?