Smart casual latem – KOLAŻ – Casualism Blog Moda Męska
Łatwo jest ubrać się w stylu smart casual kiedy za oknem chłodno, a my możemy narzucić na siebie mnóstwo warstw. Wtedy też prawie każdy zestaw staje się dość łatwy do stworzenia i nie potrzeba tu ogromnych umiejętności. Gdy zaś mowa jest o upalnym lecie to jest już zdecydowanie ciężej. W sieci mamy bardzo mało poradników na ten temat więc niedługo taki stworzę specjalnie dla Was. W międzyczasie za to zobaczcie jak widzę zestaw smart casual latem. Zobaczcie.
Smart casual to z „definicji” styl, w którym nosimy lekkie marynarki bez konstrukcji, fajne, równie lekkie koszule czy buty z przewiewnej skóry. Są jednak rozwiązania, które potrafią się sprawdzić gdy nie mamy czegoś dress-code i ubieramy się sami dla siebie. Wtedy możemy sobie pozwolić na pewne – i to ciekawe – odstępstwa od reguły.
Krótkie spodnie i smart casual latem?! Tak jest! Ale tylko w przypadku gdy nie ogranicza nas żaden dress-code i gdy możemy bez problemu pozwolić sobie na tego typu numery. Pamiętajcie więc, że ten zestaw nie będzie dobry dla ludzi, którzy pracują z klientem czy siedzą za biurkiem w garniturze. To zestaw dla ucznia czy pracownika, dla którego nieważny jest dress-code, jak programista czy fryzjer i inni.
Spodenki w fasonie chino o gładkim materiale w kolorze beżowym to totalna klasyka klasyki. Zdecydowanie warto takie spodenki mieć w swojej szafie. Uzupełnienie ich o koszulę z materiału oksford i kołnierzykiem button-down da mnóstwo pozytywnych efektów. A buty w fasonie łączącym driving mocks z boat shoes są na tyle nieszablonowe, że pozytywnie przyciągną wzrok. Warto takie spodenki uzupełnić w jak najlżejszy pasek parciany. Tutaj użyliśmy paska pod kolor spodenek co spowoduje, że ciało noszącego nie zostanie wizualnie przecięte wpół. Torba zaś to jasna, piękna skóra, którą można nosić latem właśnie przez jasną skórę. Zauważcie, że gdyby ta skóra była bardzo ciemna lub gdyby była czarna – to nie nadawałaby się na takie upały jak mamy teraz. Cały zestaw będzie niesamowicie efektowny oraz także efektywny, bo będzie komfortowo!
Do tego dołóżmy przepiękny zegarek Epos i możemy wychodzić „na miasto” w najlepszym, możliwym stylu latem. Zegarek jedynie wymaga nieco odkładania funduszy, ale odwdzięczy się z nawiązką 😉
Super kolaż Stary, ostatnio właśnie myślałem jak połączyć smart casual z upałami, trafiłeś w sedno. Zastanawia mnie tylko jedno. Co myślisz o łączeniu spodenek chino z nieformalnymi krawatami? Rzadko spotykane, a moim zdaniem potrafi to czasami „zagrać”, w sumie nie wiem co inni o tym myślą, chętnie bym poznał Twoje zdanie. Pozdrawiam
Moim zdaniem ekstra typowy i ksiązkowy smart 🙂 Tylko ze moim zdaniem jednak z marynarka.
No kolego kochany, to przecież smart casual jak się patrzy.
Myślę, że pasuje 😉 Oczywiście pamiętaj o randze krawatu – powinien być albo lekki i bawełniany, albo w wersji knit. Nic powyżej, żadnego jedwabiu czy szerokiej patelni. Koledzy powyżej chyba myśleli o spodniach chino, a przecież Kacper pytał o spodenki. Jednak moim zdaniem warto spróbować bo może to wyglądać bardzo fajnie.
Dzięki za odpowiedź ? W necie nigdzie nie mogłem znaleźć zdjęć tego typu zestawów, dlatego miałem pewne wątpliwości
Te spodenki super są i dokładnie takich szukałem. Ten kolor mi się widzi bo jest jakby wypłowiały i sprany a nie taki za przeproszeniem oczoje**y.
Skorzystam też i zapytam co myślisz o takich paskach jak ten właśnie w tych spodenkach?
Tak, te spodenki właśnie dlatego zwróciły na siebie moją uwagę. Są spokojne i stonowane i moim zdaniem sprawdzą się w większej ilości stylizacji niż spodenki bardziej nasycone kolorystycznie.
Paski super, ale jedynie w totalnym casualu.
No dobra wszytko fajnie, ale jak to nosić? Tą koszulę w spodenki czy luzem? Jak luzem to przykryje ten pasek…
Na zegarku to też chyba można przyoszczędzić i wybrać coś tańszego, a nie specjalnie dużo gorszego.
Koszulę zdecydowanie włożyłbym w spodnie. Zazwyczaj koszule są stosunkowo długie i mogą spowodować, że w spodenkach i takiej koszuli wyglądalibyśmy jak w bokserkach 😉 No i koszula włożona w spodnie da ciekawy efekt zwiększający elegancję i fajnie wyróżni się na ulicy. Moim zdaniem bardzo ciekawe rozwiązanie.
Oczywiście zegarek to kosmiczna cena, ale pomyślałem, że warto go pokazać bo wygląda moim zdaniem zjawiskowo.